Może musiałam sięgnąć dna…

*** Ja boję się każdego dnia i boję się o wszystko. O to, że nie dam sobie rady i nie będę umiała żyć. Przeraża mnie samotność, brak wiary w siebie, brak pomysłów i nadziei. A teraz najbardziej przeraża mnie niemoc. Jakbym to nie ja kierowała swoim życiem, jakbym staczała się coraz niżej i niżej, a boję się dna, bo już tam byłam i wiem jak się ciężko od tego dnia odbić. Czuję, że popełniłam masę … Czytaj dalej Może musiałam sięgnąć dna…