Pierwszy krok na drodze o zadbanie o siebie
Okres zimowo-wiosenny sprzyja dłuższym wieczorom, podczas których możemy nadrobić zaległości z dawno zakupioną książką, pooglądać ulubione seriale czy wybrać się do kina. To idealny czas, by zadbać o siebie i swój komfort, chociażby dzięki wybraniu się na zakupy po ulubioną herbatę czy spotkaniu z przyjaciółką. Jak wiadomo pogoda w tym czasie nas nie rozpieszcza i bywa bardzo kapryśna, dlatego warto zadbać o zdrową dietę, ruch i odpowiednie ubranie, by cieszyć się z małych rzeczy.
Stres zabija – jak sobie z nim radzić?
Życie w długotrwałym stresie powoduje wiele złego w naszym ciele i umyśle. Obniża naszą odporność i spadek formy powodując, że izolujemy się od bliskich przyjaciół czy aktywnego życia w społeczeństwie. Rezygnujemy z dotychczasowego życia i przestają nas cieszyć małe czy duże rzeczy. To czas, by coś z tym zrobić i zadbać o siebie, poświęcając sobie 5-10 minut dziennie odcinając się od wszelkich bodźców zewnętrznych, skupiając tylko na sobie i na tym, co jest dla nas ważne.
Oto kilka sposobów na odstresowanie, na które poświęć 5 minut dziennie:
• słuchaj ulubionej muzyki;
• zamknij oczy, połóż się lub usiądź wygodnie, by zatracić się w otaczających cię dźwiękach;
• medytuj;
• słuchaj odgłosów natury, działają zbawiennie na nasz mózg;
• ćwicz jogę;
• wypij filiżankę ulubionej herbaty czy kawy delektując się smakiem i aromatem.
Te rzeczy możesz wykonać w zaciszu domowej sypialni czy chociażby na spacerze. Ja uwielbiam pić kawę, siedząc na balkonie, jeśli aura temu sprzyja lub patrząc przez okno i wsłuchując się w naturę. To dla mnie reset i chwila wytchnienia po ciężkim dniu, czas by pozbierać myśli, zaplanować, co ważne i zregenerować siły na kolejne dni.
Wyloguj się do życia
To drugi krok ku sobie. Zastanów się i wypisz rzeczy, działania, dzięki którym chwila uwagi, jaką dasz sobie danego dnia, sprawi, że znów poczujesz, że żyjesz.
To może być krótki spacer, kurs tańca, szybki trening na siłowni czy 30 minut jazdy na rowerze, jeśli pogoda za oknem ci niestraszna. Ważne by ten czas wykorzystać na maksa i zapomnieć o sprawach zawodowych, problemach w domu czy złym samopoczuciu, które nam doskwiera. Wysiłek fizyczny i kontakt z naturą ma zbawienny wpływ na nasz umysł i lepszy, spokojny sen. Zwykły spacer w słuchawkach na uszach z ulubioną muzyką będzie idealnym zakończeniem dnia, nawet w chłodny czy pochmurny dzień.
Skup się na tym, co dla ciebie ważne
Niejednokrotnie w swoim życiu robiłam listę rzeczy, z którymi jest mi źle, które negatywnie wpływają na moje codzienne funkcjonowanie, ale zawsze brakowało mi kartki, by wypisać to, co chcę zmienić i zrobić, co jest dla mnie ważne. Zawsze czyjeś potrzeby stawiałam ponad swoje. Najwyższy czas to zmienić!
Usiądź zatem wygodnie i zastanów się, co dziś jest dla ciebie ważne, czego dziś brakuje ci do bycia szczęśliwą i spełnioną?
To mogą być błahe rzeczy, ale jak je wypiszesz, sama zobaczysz, co możesz zmienić na już, a co jeszcze możesz odłożyć w czasie i na czym chcesz się skupić teraz.
Przykłady:
• przestanę się śpieszyć;
• zadbam każdego dnia, by mieć czas dla tylko dla siebie (min. 30 min dziennie);
• nie będę korzystać z social mediów w weekendy (zabierają zbyt wiele mojego czasu, który mogę spożytkować robiąc, co lubię lub poświęcając go dzieciom);
• poświęcę 5 minut wieczorem na pracę z oddechem przy ulubionej muzyce;
• dzień wolnego – jak często robisz coś tylko dla siebie?
***
Zafunduj sobie 1 dzień w roku tylko dla siebie. Idź do kosmetyczki, fryzjera albo na masaż. Spędź ten dzień w piżamie, jeśli to cię uszczęśliwi i zanurz nos pod kołdrę, nie robiąc zupełnie nic. Ja uwielbiam piżamowe niedziele z książką lub przed telewizorem. Zdarzają się rzadko, ale jak są – celebruję ten dzień, ile zdołam.
Każdy z nas na takiej liście ma swoje wewnętrze potrzeby i aspekty, o które warto zawalczyć, które warto zmienić. Dla mnie początkowo każda zmiana była trudna i wręcz niemożliwa do zrobienia. Ale dziś wiem, że się da! Małe zabiegi, rzeczy, które sprawiają, że czujemy się dobrze ze sobą, w relacji mają zbawienny wpływ na całokształt naszego być albo nie być. Nie warto rezygnować z siebie, z podjęcia wysiłku, by o siebie zawalczyć w drodze do czucia się dobrze ze sobą.
Ściskam
Anka
Źródła:
https://zwierciadlo.pl/psychologia/66176,1,jak-o-siebie-zadbac–3-strategie.read?page_y=3521.60009765625
https://poznajnieznane.pl/przetrwaj-zime-w-zdrowiu-i-z-usmiechem-na-ustach/
https://poznajnieznane.pl/przetrwaj-zime-w-zdrowiu-i-z-usmiechem-na-ustach/
