Kosmetyki mineralne
„Mineralność” odnosi się do składu, tzn. jeśli w skład kosmetyków wchodzą składniki mineralne tj. mika, tlenek cynku, tlenki żelaza, dwutlenek tytanu, glinka porcelanowa (kaolin), często określamy go mianem „mineralnego. Jeśli w skład produktu wchodzą parafina, sztuczne aromaty, parabeny czy oleje mineralne nie jest on w 100% mineralny.
Latem, podczas upałów dobrze jest zamienić ciężki podkład w płynie na coś lekkiego, czyli lekki podkład mineralny w pudrze. Określenie „puder” dotyczy konsystencji, ale też rodzaju kosmetyku. Na te mineralne mówi się podkłady, ponieważ tak jak podkłady tradycyjne ich zadaniem jest ujednolicenie kolorytu cery. Puder kojarzy się raczej z kosmetykiem, który nie kryje. W ofercie Lily Lolo są zarówno podkłady mineralne (w formie sypkiej), jak również sypkie pudry mineralne, których zadaniem jest wykończenie makijażu tj. matowienie lub efekt „glow”, w zależności od wybranego kosmetyku. Pudry mineralne nie dają krycia, jedynie efekt wykończenia – tłumaczy Aleksandra Jaworek, ekspertka zajmującą się kosmetykami mineralnymi z firmy Costasy Natural Beauty.
Krem nawilżający
Trzeba też pamiętać o nałożeniu kremu nawilżającego przed użyciem pudru w przypadku kosmetyków mineralnych. Podkłady mineralne mają konsystencję sypką, więc by lepiej połączyły się z cerą powinna być ona odpowiednio nawilżona. Podkłady mineralne są niczym papierek lakmusowy i pokazują w jakiej kondycji jest nasza cera. Codzienne nawilżenie skóry to podstawa. Z tego samego powodu pielęgnacja dodatkowa, tj. złuszczanie i odżywienie (sera, oleje, maseczki, peeling) jest niezwykle ważna. Abstrahując jednak od makijażu, nasza skóra potrzebuje również nawilżenia z zewnątrz, w przypadku jego braku doraźnie może reagować wysuszeniem (cera sucha) lub nadmiernym wydzielaniem sebum (cera tłusta). Minerały doskonale wyrównują koloryt cery, ale nie tworzą iluzji nawilżenia, co w dłuższej perspektywie jest korzystne, bo pozwala skórze oddychać i zachować młody wygląd. Żaden kosmetyk nie prezentuje się dobrze na zaniedbanej, odwodnionej cerze.
Kosmetyki mineralne mają też właściwości lecznicze – tlenek cynku łagodzi stany zapalne, dzięki czemu wszelkie „niespodzianki” szybciej się goją (polecane są także dla cery trądzikowej). Glinka porcelanowa ma właściwości absorbujące sebum, czyli pasuje do cery mieszanej i tłustej. Mika ma właściwości odbijające światło, dzięki czemu wszelkie zmarszczki stają się mniej widoczne na cerze suchej i dojrzałej.
Kosmetyki mineralne dają Twojej skórze to co najlepsze. Naturalność przede wszystkim.
Red.
