Wewnętrzna Dziewczynka, czyli żeński odpowiednik Wewnętrznego Dziecka to nieodłączna część Twojej osobowości, esencja tego, kim jesteś, Twoje prawdziwe ja. To ta część, na poziomie której są wdrukowywane Twoje wierzenia i przekonania, kiedy jesteś małym dzieckiem. To część, którą często spychasz do piwnicy, aby nie odczuwać bólu i trudnych emocji.
Do siódmego roku, kiedy jesteśmy dziećmi, chłoniemy wszystko jak gąbka. To, co mówią nasi rodzice jest święte i bierzemy to za pewnik i wyznacznik świata. W tym też czasie bardzo często uczymy się, że niektóre nasze zachowania takie jak wyrażanie swojej opinii, złości, asertywna reakcja – nie spotykają się z aprobatą. Uczymy się więc, że lepiej się nie odzywać, dopasowywać i nie mówić tego, co naprawdę czujemy.
Nasza Małe, Wewnętrzne Dziewczynki wtulają się w kąt, czują się same, niezrozumiane i porzucone – zapominają o swojej spontanicznej radości, pasjach i błysku w oku.
My wyrastamy potem na bardzo poważne kobiety, które rzadko się uśmiechają i rzadko cieszą – uwikłane w problemy i skomplikowane sytuacje.
I kiedy jesteśmy takie poważne, piastując odpowiedzialne stanowiska i mając powierzane odpowiedzialne prace dochodzimy do wniosku, że brakuje nam codziennych małych radości i spontanicznie podejmowanych decyzji.
I wtedy nasza Wewnętrzna Dziewczynka może nam pokazać właściwą ścieżkę.
Dziś chciałabym Ci pokazać trzy sposoby na nawiązanie z nią bliższego kontaktu i poznanie jej lepiej.
1. Poznaj ją i zobacz jaka jest.
Jeśli nigdy wcześniej się z nią nie kontaktowałaś – znajdź czas i przestrzeń, gdzie nikt Ci nie będzie przeszkadzał. Zamknij oczy, weź kilka głębokich oddechów i przenieś się do jakiegoś pięknego, bezpiecznego miejsca. I właśnie tam, w tym pięknym miejscu, przywołaj intencyjnie swoją Wewnętrzną Dziewczynkę. Przywitaj się z nią, zacznij z nią rozmawiać, ale też niczego nie wymuszaj. Jeśli długo albo nigdy nie spotkałaś się z nią wcześniej – Twoja wewnętrzna Dziewczynka może być na początku nieufna, czy wycofana. Wszystko jest ok. (Chociaż nie musi się tak zdarzyć). Daj wam obu czas. Przytul ją. Weź za rękę, idź z nią na spacer. Jeśli do tej pory była sama, to obiecaj jej, że już teraz zawsze będzie mieć Ciebie i że nigdy jej już nie zostawisz – że zawsze będziesz wracać.
Podczas wykonywania tej praktyki mogą pojawić się różne emocje – wzruszenie, smutek – każda z nich może się pokazać i to jest absolutnie w porządku.
2. Nie miej oczekiwań w stosunku do waszej relacji, daj jej płynąć.
Daj sobie i swojej Dziewczynce czas – tak jak w każdej relacji zaufanie buduje się stopniowo. Nie miej oczekiwań jak wasza relacja ma wyglądać. Możesz mieć ulubione miejsce, w którym się spotykacie – na przykład gdzieś w naturze, albo pięknym domu – ale też możesz za każdym razem przed spotkaniem z nią wysyłać intencję przeniesienia was do najlepszego miejsca w danym momencie.
Zadawaj pytania swojej Dziewczynce:
Jak się czujesz?
Co chcesz dziś ze mną porobić?
Na co masz ochotę?
I najważniejsze – słuchaj tego, co Ci mówi – i rób to!
3. Bądź dla niej i daj jej swoje wsparcie, a ona odwdzięczy się swoją dziecięcą spontanicznością i radością.
Kiedy coraz bardziej poznajesz swoją Dziewczynkę, a ona Ciebie – tworzy się miedzy wami szczególna wieź – więź między Tobą, a Tobą – bo przecież ona jest częścią Ciebie.
Twoja Dziewczynka może pokazać Ci wiele stron Ciebie, których do tej pory nie znałaś. Może nauczyć Cię cieszyć się życiem i dawać Ci wskazówki pokazujące nową perspektywę. Po prostu otwórz się na jej mądrość i radosne prowadzenie i razem stwórzcie doskonały tandem.