Na oleju
Kupiłam podudzia kurczaka, które poddusiłam na oleju (zawsze używam oleju rzepakowego, tłoczonego na zimno, z niewielkiej tłoczarni), następnie dodaję młode małe ziemniaczki, które były tak małe, że nie wymagały krojenia, następnie obowiązkowo czosnek (w całości), czerwoną paprykę, papryczkę chilli, cebulę, kabaczka, cukinię, a na koniec dokładam pomidory.
Do smaku solę i przyprawiam grubo mielonym pieprzem (pamiętać należy, że papryczka chilli i pieprz czarny mają zupełnie inny charakter i nadają innego smaku potrawom, więc spokojnie można obie te przyprawy dodawać), oczywiście odrobina ziół – korzystam głównie za świeżych – akurat tych, które mam pod ręką lub tych, co mi w danym momencie pasują.
Idealnie
Kurczak idealnie przeszedł aromatem warzyw, był miękki, soczysty, zaś całe danie niezwykle pożywne.
Smacznego 🙂
Kasia Krauss