Modelki
– Syndycy chcieli je wywieźć na Białoruś i Ukrainę. Zapożyczyłem się, ale postanowiłem, że nie przepadną – mówił Antkowiak. – Chciałem je nawet oddać Muzeum Narodowemu, ale w latach 90. nikt nie był nimi zainteresowany.
Moda Polska to marka kultowa. Powołana do życia w 1958 r. poprzez połączenie Biura Mody EWA i sklepów Gallux-Hurt firma miała służyć edukacji modowej Polaków oraz reprezentowaniu przemysłu odzieżowego PRL na międzynarodowym rynku. Ale szybko stało się jasne, że jest czymś więcej – pierwszą w powojennej Polsce marką w branży mody, która oferowała nie tyle ubrania, co fascynujący styl życia.
Zdjęcie: Narodowe Archiwum Cyfrowe
Projektanci
Projektanci Mody Polskiej stawiali odpór wszechobecnej szarzyźnie i bylejakości, lansując wzorce przywiezione prosto z Paryża i wyrastając ponad przaśne realia PRL. Dowodzona w pierwszych latach istnienia przez Jadwigę Grabowską instytucja uczyła nie tylko zasad dobierania strojów, ale także pomagała kolejnym pokoleniom Polaków przyswoić dobre wzorce estetyczne. Udała jej się trudna sztuka – była zarazem egalitarna i prestiżowa. Choć w kolejce po nowe sukienki ustawiały się obok siebie i żony dygnitarzy, i skromne urzędniczki, Moda Polska dbała o zachowanie aury wyjątkowości i nie schlebiała masowym gustom.
Nie byłoby to możliwe bez Jerzego Antkowiaka. To on, objąwszy nieformalne kierownictwo artystyczne około 1967 r., stopniowo przydawał Modzie Polskiej nonszalancji i niepokornego rysu. Ceramik po wrocławskiej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych rozpoczął współpracę z marką od zaprojektowania serwisu kawowego wykorzystującego charakterystyczny motyw jaskółki. W kolejnych latach ujawnił w pełni swoją osobowość odważnego wizjonera i artysty, proponując ekstrawaganckie stroje nawet w trudnych czasach stanu wojennego i konsekwentnie zarządzając
Wystawa: Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi
autor: redakcja Damosfery
zdjęcia: NAC, Centralne Muzeum Włókiennictwa w Łodzi