Więcej...

    Mr. Haute Couture – pierwszy projektant „wysokiej mody”

    Pochodzący z Anglii krawiec, mistrz szybkiego cięcia tkanin i przedsiębiorca, który stworzył cieszący się uznaniem biznes. Kim był Charles Fredrick Worth mało znany u nas i na świecie guru, który dyktował modę półtora wieku przed Johnem Galliano?

    Kręte ścieżki kariery 

    Charles Frederick Worth przyszedł na świat 13 października 1825 roku w Bourne, w Wielkiej Brytanii.

    Dla pochodzącego ze średnio zamożnej rodziny i wychowanego bez ojca Wortha szybko stało się jasne, że musi zarobić na swoje utrzymanie. Tę zasadę wpajali mu starsi bracia i matka, która powtarzała, że najważniejsza w życiu jest samodzielność.

    W wieku 11 lat Charles Frederick Worth podjął pracę w drukarni. Współpraca z drukarnią nie przynosiła kokosów, podobnie jak praktyki w domu towarowym, ale były to jedyne zajęcia, jakie zapewniły byt rodzinie. Po tym, jak został zwolniony, Charles wyjechał do Paryża. Nie mając pojęcia czy takie rozwiązanie mu się opłaci, Worth sporo ryzykował, ale już wtedy kaleczącemu francuski i mającemu 5 funtów w kieszeni projektantowi sprzyjała fortuna. W sklepie oferującym płaszcze, szale i tekstylia wyrobił nazwisko, zdobył klientów i uznanie.

    W 1851 roku życie projektanta gwałtownie przyspieszyło, a „winę” za to ponosiły Wystawy Światowe w Londynie i Paryżu, gdzie Worth zaprezentował kilkumetrowy tren i plan uczynienia modę dostępniejszą i przystępniejszą cenowo. Sukcesy na międzynarodowych wystawach nie uderzyły do głowy Worthowi, który nadal pracował na tym samym stanowisku w firmie oferującej materiały.

    Pierwsze nagrody na wystawach przyniosły mu korzyści innego rodzaju.

    Kolacja u cesarzowej

    O projektancie szyjącym stroje na zamówienie, które kosztowały mniej niż 300 funtów, usłyszała cesarzowa Eugenia, żona Napoleona III. Przyzwyczajona do luksusu władczyni pokochała ręcznie haftowane suknie, halki z lejących się tkanin i złożone z kilkunastu części gorsety do tego stopnia, że zwolniła dotychczasową krawcową, a na jej miejsce zatrudniła Wortha.

    Dla Charlesa Fredericka Wortha praca u boku cesarzowej oznaczała niekończące się przymiarki, dyskusje o materiałach, polityce i plotki na temat najlepiej ubranych kobiet. Na spotkania przeznaczono nie więcej niż godzinę, ale rzadko kiedy wizyta kończyła się o czasie. Wkrótce o odsłaniających nogi i umożliwiających spacerowanie  sukniach z jedwabiu, tafty i aksamitu zaczęto mówić w Paryżu. Posada u cesarzowej pomogła Worthowi się wypromować.

    Charles Frederick Worth, guru damskiej mody, dla kochających luksus i wygodę Francuzek i Angielek był kimś kto umiał sprostać wymaganiom, wyznaczał trendy i udzielał wskazówek. Od ubierania Paryżanek Worth wolał Amerykanki. Łatwiej się z nimi dogadywał, rozumiał ich potrzeby i nie musiał uczyć języka francuskiego.

    W tętniącym życiem butiku przy rue de la Paix zbierały się klientki, które chciały posłuchać darmowego wykładu o „wierze, liczbach i firankach”, na które kładziono nacisk w butiku Wortha. Z niektórymi klientkami bywały problemy, jak wtedy gdy wybierały zbyt ozdobne stroje. „Pan Worth twierdzi, że ma mnóstwo problemów z kobietami, że chcą nosić kolory, które im nie pasują i noszą zbyt dużo ozdób”.

    Dużo złego zrobili dziennikarze. Pojawiające się w prasie artykuły na temat Wortha noszącego  obszyty futrem staroświecki płaszcz, krawat i pasujący do nich kapelusz nazywały go człowiekiem z zamierzchłej epoki.

    Nadal jednak biznes Wortha dobrze się kręcił.

    Designer z innej epoki

    Nie pozostawiający niczego przypadkowi Worth trafił na czas, kiedy apetyt na dobra luksusowe rósł, a pojęcia takie jak reklama i promocja były czymś zupełnie nieznanym. Jak przystało na człowieka, który nie bał się nowości, Worth był pierwszym projektantem, który umieszczał metki na ubraniach i zbił majątek na jednej kolekcji.

    Po tym, jak wymyślił luźną w talii suknię, potocznie zwaną „talią księżniczki” przyszła pora na krótszą, odsłaniającą nogi spódnicę. Ułatwiające codziennej funkcjonowanie kreacje stały się domeną Wortha, który wymyślił je na długo przed Christianem Diorem i „małą czarną” Coco Chanel.

    Plotki o zbliżającej się wojnie między Francją a Prusami nie napawały optymizmem. Inna sprawa, że Charles Frederick Worth – podobnie jak większość małych przedsiębiorców – nie od razu przewidział dalekosiężne skutki konfliktu.

    Te były przerażające.

    Co dalej, panie Worth?

    W 1870 roku świat stanął na krawędzi wojny. Konflikt między dwoma znienawidzonymi państwami, Francją i Prusami, nie prowadził do niczego dobrego.

    Dla małych jednoosobowych firm wojna oznaczała mniejsze niż zwykle dochody, zamykanie przynoszących dotąd zyski manufaktur i walkę o przetrwanie. Sklepy, które jakimś cudem przetrwały zamieniano na szpitale.

    Właśnie taki los spotkał salon Wortha, który nie zamierzał się poddawać.

    Mała ilość zamówień niosła korzyści, o których szybko przekonał się projektant. Mający więcej czasu niż zwykle Worth zaangażował się w walkę o dogorywający przemysł jedwabniczy, a uzyskana na chwilę przed wybuchem wojny franczyza wzorów pozwalała na stworzenie 2 kolekcji rocznie.

    To nie były jedyne zmiany, na jakie zdecydował się Worth. Cieszący się opinią pragmatyka Worth zatrudnił w pracowni synów, chciał, aby budowane przez niego imperium przetrwało wojnę.

    Przez kilka lat sklep działał bez zarzutu, lecz skarżący się na bóle głowy Charles Frederick Worth coraz rzadziej bywał w butiku i przekazał zarządzanie firmą rodzinie. Informacja o śmierci będącego u szczytu sławy projektanta okazała się sporym szokiem dla zaprzyjaźnionych z nim klientów.

    Charles Frederick Worth zmarł 10 marca 1895 roku w wieku 69 lat w Paryżu.

    Największe oblężenie dom mody przeżył pięć lat później, w 1890 roku. Klientki kupowały wówczas po 20-30 sukien, a zamówienia telefoniczne odbierano w Cannes, Biarritz i Londynie. Roczne zyski firmy założonej przez Charlesa Fredericka Wortha przekraczały 5 milionów franków i sprawiły, że rodzina krawca chwilami nie nadążała z realizacją zamówień. Oryginalne projekty nieistniejącego dziś domu mody Worth można znaleźć w muzeach, tj. Muzeum Nowego Jorku, Metropolitan Museum of Art, czy znajdującym się w Londynie Victoria & Albert Museum.

    Źródła:

    https://www.metmuseum.org/toah/hd/wrth/hd_wrth.htm

    https://www.europeana.eu/en/exhibitions/les-couturiers/charles-frederick-worth

    https://en.wikipedia.org/wiki/Charles_Frederick_Worth

    CHARLES FREDERICK WORTH – pierwszy projektant mody damskiej, działający w Paryżu…

    Więcej o modzie znajdziecie tutaj.

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!

    Akceptuję Politykę prywatności / RODO i Regulamin serwisu

    Proszę podać swoje imię tutaj



    Inne w kategorii

    PARTNERZY