Więcej...

    Rasy psów użytkowych i ich pochodzenie

    Prawie każda rasa psa ma swoje korzenie w jakiejś formie pracy lub wykonywania zadania, do którego została pierwotnie wyhodowana. W ciągu tysięcy lat hodowli psów, ludzie wyselekcjonowali wybrane cechy, które były przydatne do określonych zadań. To historyczne połączenie między człowiekiem a psem jest fascynującym przykładem, jak konkretne rasy psów były dostosowywane do spełniania potrzeb i wykonywania zadań przez całe wieki. Dzięki temu procesowi mamy dzisiaj tak różnorodne i wyjątkowe rasy psów, które nadal pomagają nam w wielu dziedzinach.

    Oto kilka przykładów użytkowych odłamów kilku ras:

    • Retrievery: Rasy retrieverów, takie jak labrador retriever czy golden retriever, zostały pierwotnie wyhodowane do pracy jako psy myśliwskie do aportowania zwierząt wodnych, takich jak kaczki. Dziś są również wykorzystywane jako psy będące przewodnikami dla niewidomych czy w roli psów ratowniczych.
    • Border collie: Ta rasa została stworzona do pracy jako pies pasterski, specjalizujący się w zaganianiu owiec lub bydła.
    • Owczarek Niemiecki: Jedną z najbardziej rozpoznawalnych ras pracujących jest owczarek niemiecki. Jego historia sięga początków XIX wieku w Niemczech, gdzie pierwotnie był hodowany do pasterskiej pracy z owcami. Jego inteligencja, siła i zdolności do pilnowania stada szybko sprawiły, że stał się cenionym psem pasterskim. W czasie I wojny światowej i II wojny światowej owczarki niemieckie były wykorzystywane jako psy wojskowe i stróżujące.

    Co to znaczy mieć tzw. „użytka”?

    Posiadanie psa linii użytkowej oznacza, że masz psa, który pochodzi z hodowli, w której priorytetem jest zachowanie zdolności do wykonywania określonych zadań, dla których rasa została pierwotnie stworzona. Hodowcy latami wyodrębniali, takie cechy, na których najbardziej zależało w pracy z psem. Psy linii użytkowych kochają pracę i z pewnością dla takiego psa „pracą” nie będą jedynie trzy spacery, nawet po godzinie każdy. Rzucanie na jednym z nich piłki do upadłego czy posiadanie ogromnego ogrodu zdecydowanie nie będą wystarczającym rozwiązaniem dla psa z linii użytkowej.

    Jakie mogą być konsekwencje braku wiedzy na temat potrzeb rasy?

    Pies stworzony do „roboty” nie zaspokoi się piłką czy frisbee, a wręcz odwrotnie. Bawiąc się z takim psem, a nie mając świadomości, czego w danym momencie uczymy psa, jaki popęd rozwijamy możemy wiele zepsuć. Pamiętajmy, że pogoń za zabawką uruchamia popęd łowiecki, czyli pies poluje na jakąś zdobycz. W konsekwencji możemy narazić się na ogromne problemy w życiu codziennym. W efekcie możemy się zetknąć z ganianiem bądź rzucaniem się na rowerzystów, auta lub biegnące dziecko.
    Jeśli opiekun psa nie będzie w stanie zapewnić takiemu psu odpowiedniego poziomu aktywności fizycznej oraz umysłowej pojawi się stres i ogromna frustracja, która zacznie bardzo szybko narastać. To wszystko z pewnością przełoży się na kontakt z psem, który non stop podgryza, skacze i piszczy. Można byłoby tak wymieniać jeszcze wiele innych niechcianych zachowań, których wolimy nie widzieć u swojego psa.

    Jak podejść do wychowania psa linii użytkowej?

    Odpowiedzialnie – to słowo nasuwa się na myśl, kiedy zastanawiam się, jak ująć wychowanie psa linii użytkowej. Tylko, co to znaczy?
    Oto kilka kroków, które warto rozważyć przy wychowaniu psa linii pracującej:
    • Zrozumienie rasy i jej potrzeb: Pierwszym krokiem jest dokładne zrozumienie rasy psa, którego posiadasz w domu, wraz z jego historią i pierwotnym przeznaczeniem. To pomoże zrozumieć, jakie specyficzne potrzeby ma ten konkretny pies.
    • Zadania i praca: Jeśli posiadasz psa linii użytkowej, zwróć uwagę na to, czy jesteś w stanie dostarczyć mu odpowiednie zadania lub pracę, której wykonywanie będzie sprawiało mu radość i satysfakcję. To może obejmować np. ćwiczenia, zabawy lub naukę konkretnych umiejętności, które odpowiadają jego predyspozycjom i zdolnościom.
    • Aktywność fizyczna i mentalna: Psy linii użytkowej często potrzebują dużo aktywności fizycznej i mentalnej, to główny przepis na ich szczęście. Upewnij się, że zapewnisz swojemu psu odpowiednią dawkę zajęć i wysiłku, które pozwolą mu wykorzystać jego wrodzone umiejętności.
    • Trening: Konsekwentny trening jest kluczowy, aby zachować kontrolę nad psem linii pracującej. Znając jego zdolności i instynkty, możesz dostosować trening do jego potrzeb i predyspozycji. Warto zainwestować w dobrego trenera, który pomoże Ci poszerzyć wiedzę. Oczywiście wychodzę z założenia, że ktoś, kto decyduje się na takiego psa ma już przynajmniej podstawową wiedzę na temat szkolenia psów.
    • Zrozumienie popędów: Pamiętaj, że psy linii użytkowej mogą mieć silne popędy związane z pracą. Mogą być predysponowane do pewnych zachowań, które są związane z ich pierwotnym przeznaczeniem. Należy zrozumieć to, czym kieruje się nasz pies i pracować nad tym w sposób kontrolowany.
    Wychowywanie psa linii użytkowej może być satysfakcjonujące, ale wymaga zaangażowania i zrozumienia specyfiki rasy oraz jej potrzeb. Szczerze odradzam wybór takiego psa, jako pierwszego, który pojawi się w naszym życiu. To zdecydowanie psy dla osób z doświadczeniem.

    Pamiętaj!

    Z biegiem czasu i zmieniającymi się potrzebami ludzi, niektóre z ras linii użytkowych przekształciły się w bardziej uniwersalne psy towarzyszące. Niemniej jednak, ich dziedzictwo jako ras pracujących jest nadal obecne w ich genotypie i zachowaniach, co wpływa na ich potrzeby. Ważne jest, aby właściciele tych ras rozumieli ich naturalne zdolności i dostosowywali opiekę i aktywność do tych potrzeb.

    Magda Czajkowska

    Magda jest trenerem psów w fundacji „Working Dogs”. Fundacja zajmuje się uświadamianiem i edukacją obecnych i przyszłych psich opiekunów.

    Więcej o kulturze znajdziecie tutaj.

    Border Collie – River, fot. Magda Czajkowska
    Border Collie – River, fot. Magda Czajkowska
    Hestia Doberman, fot. Magda Czajkowska
    Hestia Doberman, fot. Magda Czajkowska
    Owczarek Belgijski Mallinois - Anubis ze swoim przewodnikiem, fot. Magda Czajkowska
    Owczarek Belgijski Mallinois – Anubis ze swoim przewodnikiem, fot. Magda Czajkowska
    Owczarek Belgijski Mallinois - Anubis, fot. Magda Czajkowska
    Owczarek Belgijski Mallinois – Anubis, fot. Magda Czajkowska
    Shuri Owczarek Belgijski Mallinois, fot. Magda Czajkowska
    Shuri Owczarek Belgijski Mallinois, fot. Magda Czajkowska
    Texas Rottweiler, fot. Magda Czajkowska
    Texas Rottweiler, fot. Magda Czajkowska

    2 KOMENTARZE

    1. Czytam co jakiś czas artykuły samozwańczej pani trener Magdaleny Czajkowskiej i nie mogę uwierzyć co tam jest napisane, osoba z chociaż minimalna wiedzą na temat psów się za głowę łapie odnośnie tych wszystkich bzdur.
      Proszę was bardzo o to abyście brali pod uwagę kogo prosicie o pisanie dla damostrefa.pl bo poziom tego wszystkiego leży i kwiczy. A Panią Magdalenę raczej wysłałbym na jakiś kurs odnośnie szkolenia/zachowania psów i prosiłbym żeby na chwile teraźniejsza zrobiła coś dobrego i z obecna wiedzą nie dotykała się do naszych pupili a przede wszystkim nie uczyła nikogo tego co ona uważa bo to tylko błąd oraz robienia zwierzęta krzywdy.

    2. Dziękuje za komentarz. Zapraszam na treningi i wsparcie akcji „aby adoptowanym psom, żyło się lepiej”. Jestem również otwarta na wymianę doświadczeń na [email protected]

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!

    Akceptuję Politykę prywatności / RODO i Regulamin serwisu

    Proszę podać swoje imię tutaj



    Inne w kategorii

    PARTNERZY