Szukasz przepisu na szybki obiad? Oto szczegóły…
Co miałam pod ręką? Kawałek rostbefu posiekane w cienkie skrawki nierównej wielkości i zamarynowane w oleju, rozmarynie, czosnku i papryczce chili.
W garnku zaczęłam gotować makaron spaghetti, ale uważam, że lepszy byłby tagliatelle, ale nie miałam takowego pod ręką.
W tym czasie na patelni podsmażałam wołowinę ze świeżą kukurydzą skrojoną z kolby, w ostatniej chwili dodanymi pomidorami pokrojonymi w kostki i garścią natki pietruszki.
Gdy makaron jest al dente, odcedzam go i przerzucam na patelnie, by przesiąkając smakami i zapachami pyszności z patelni, dochodził do idealnego stanu.
Przepyszne danie!
przepis/zdjęcia: Kasia Krauss