W stołecznym Teatrze Wielkim odbyła się niezwykła premiera. Spektakl pt. Turek we Włoszech (autor Gioacchino Antonio Rossini) to nie tylko teatr operowego absurdu, ale porywająca i żywiołowa muzyka. Rzecz dzieje się na plaży i w oberży, nie wiadomo, kto jest kim, Włoch przebiera się za Turka, Turczynka za Włoszkę, między nimi krąży Poeta notujący pomysły do nowej opery buffa. Poeta nie śpiewa tylko mówi – chwyt w operze zupełnie nowatorski, a pozostali tryskają z głosów wokalne kaskady Rossiniego. I ta niezwykle efektowana scenografia.
Reżyseruje Amerykanin Christopher Alden, który od 30 lat inscenizuje opery na najważniejszych scenach świata. Alden umieścił akcję opery we włoskiej scenerii lat 50. i 60. XX wieku, nawiązując do kinematografii tamtego okresu, zwłaszcza do „Osiem i pół” Federico Felliniego.
W rolach głównych Edyta Piasecka i Łukasz Goliński.
Kolejne spektakle – 23, 15 marca.
Fot. K. Bieliński/Teatr Wielki – Opera Narodowa
