Rekwizyty
Zwiedzanie zaczynamy od przygotowania rekwizytów. Na ekranie wybieramy ulubione przedstawienie z repertuaru Teatru Starego i wedle uznania projektujemy dla niego tło. Jest w czym wybierać: czerwona kanapa z Andy Warholem czy plakaty z butelkami coco-coli. Przy pracy towarzyszy nam głos reżysera spektaklu, który o nim opowiada.
Dalej komponujemy muzykę. Zakładamy słuchawki i na prawdziwej konsoli tworzymy ścieżkę dźwiękową do wybranego spektaklu. Potem możemy ją odsłuchać i nagrać na kartę, którą dostajemy przy wejściu do muzeum, a materiał z niej przyślą nam potem na e-maila.
Nas wyjątkowo wciągnęła strefa aktora. To pokoik, w którym się zamykamy z wirtualnym aktorem i kamerą, na którą możemy się nagrywać podczas wykonywania z nim ćwiczeń, które pomagają nam odkryć wewnętrzną świadomość i pamięć ciała. Bazują na prostych zadaniach związanych z intencjami np. „kocham cię”, „jestem sobą”, „zostaw mnie” czy „jestem bogiem”. Dzięki tym ćwiczeniom dowiadujemy się jak aktor z osobistych doświadczeń buduje swoją postać. Wewnątrz kabiny aktorskiej czekają na nas ćwiczenia przygotowane przez Marcina Czarnika, Jacka Poniedziałka, Bartosza Bielenię i Martę Nieradkiewicz.
Strefa kostiumów
Wyjątkowa jest też przestrzeń MICET – strefa kostiumów. Tutaj wybieramy, a potem ubieramy postać ze spektaklów Teatru Starego.
– To, co zrobisz w naszym muzeum, wynika z ciebie, z twojego nastroju, z energii którą nosisz w sobie – mówi Krystian Lupa, reżyser.
Obok całej strefy interaktywnych ćwiczeń jest też niesamowite archiwum 236-letniej historii Narodowego Teatru Starego, w którym znajdziecie ponad 1000 teatralnych zdjęć i grafik ukazujących sylwetki wszystkich twórców tego teatru.
Do tego muzeum trzeba się wybrać koniecznie! I zarezerwować na wizytę w nim dobrych kilka godzin. No, bo w końcu spektakli nie tworzy się pięć minut, a aktorem nie zostaje się po jednej próbie…
MICET – Muzeum Teatralne Teatr Stary Kraków
Muzeum odwiedziła: Kasia Kamińska