Nieśmiertelna czerń od Coco Chanel
W 1926 roku nie było projektantki bardziej znanej od Coco Chanel. Po tym, jak uwielbiającą czerń kobietę okrzyknięto jedną z najsławniejszych kreatorek mody, Chanel nie musiała martwić się o zamówienia. Wymyślona przez nią suknia pasowała na każdą okazję, była prosta, elegancka i ponadczasowa. Swoje „zrobiła” też reklama w „Vogue’u”. Chanel, a tym bardziej dziennikarze gazety nie wiedzieli, że wspominając o „mundurze dla wszystkich kobiet o dobrym guście” trafią w sedno. Podczas Wielkiego Kryzysu, który mocno uderzył w Stany Zjednoczone, „mała czarna” stała się symbolem funkcjonalnego, taniego stroju. Również na srebrnym ekranie kreacja zrobiła furorę. O suknie z metkami Chanel upominali się filmowcy, którzy straszyli, że filmy z udziałem gwiazd będą miał zniekształcone kolory.
Najsłynniejsze suknie świata – Elsa Schiaparelli
Był rok 1934 kiedy Salvador Dalí, słynny surrealista, zaczął malować homary. Zakochany w owocach morza artysta z radością przystał na współpracę z Elsą Schiaparelli, równie ekscenryczną co uwielbianą projektantką. Owocem tej współpracy była sukienka z homarem, która zadebiutowała w letniej kolekcji Schiaparelli, pojawiła się na liczącej osiem stron rozkładówce „Vogue’a” i zebrała mnóstwo pochwał. Będącą symbolem emancypacji kobiet kreacją zachwyciła się Wallis Simpson. W 2012 roku suknia Elsy Schiaparelli i Salvadora Dalego została przeprojektowana przez Muccię Pradę. Pokazana na gali w Metropolitan Museum kreacja nie od dziś bywa nazywana jedną z najsłynniejszych sukni na świecie.
Najdroższe suknie świata – suknia Audrey Hepburn
Audrey Hepburn potrafiła zaczarować każdego. Film „Sabrina” z 1954 roku, w którym aktorka wcieliła się w postać eleganckiej dziewczyny z prowincji nie był hitem wszech czasów, ale przyniósł aktorce korzyść w postaci długoletniej współpracy z Hubertem de Givenchy. Suknia z rozkloszowanym dołem i kryształkami Swarovski’ego była jednym ze starszych projektów Givenchy, i to ona sprawiła, że po kreacje legendarnego designera ustawiały się kolejki.
„Mała czarna” z filmową historią w tle
„Audrey, zrobię dla ciebie wszystko” miał powiedzieć Hubert de Givenchy po tym, jak zobaczył aktorkę w powłóczystej kreacji stworzonej na potrzeby ekranizacji opowiadania Trumana Capote’a. Nikt, a już tym bardziej projektant nie przewidział, że „Śniadanie u Tiffany’ego” stanie się jednym z najchętniej oglądanych filmów, a stworzona naprędce suknia z łódkowatym dekoltem i odsłoniętymi plecami zostanie sprzedana na aukcji charytatywnej za pół miliona dolarów. Początkowo kreacja miała być krótsza, na co nie zgodził się reżyser filmu, a Hubert de Givenchy w ostatniej chwili wydłużył suknię, tak by stała się najdłuższą „małą czarną” w historii kinematografii.
Różowa sukienka Marilyn Monroe
Nazywana ikoną seksapilu Marilyn Monroe wiedziała, jak przykuć uwagę, czego dowiodła grając w filmie „Mężczyźni wolą blondynki”. Obraz z lat 50. nie byłby tak atrakcyjny gdyby nie kreacja Williama „Billy’ego” Travilla, z którym aktorka już wcześniej współpracowała. W rzeczywistości stworzono dwa podatne na zabrudzenia kostiumy, z czego jeden z nich sprzedano na aukcji za ponad 300 tysięcy dolarów. Będąca jedną z najważniejszych kreacji w świecie filmu różowa sukienka Marilyn Monroe była chętnie podrabiana i kopiowana. W latach 80. kopia sukienki Monroe pojawiła się w teledysku Madonny.
Najsłynniejsze suknie świata – suknia Marilyn Monroe
Występ u boku prezydenta Stanów Zjednoczonych bywa wyzwaniem, o czym przekonała się Marilyn Monroe. Poproszona o założenie skromnej kreacji Monroe odmówiła, czym wprawiła w osłupienie zaproszonych gości. Na imprezie urodzinowej Johna F. Kennedy’ego aktorka zjawiła się w sukni projektu Jean Louis wysadzanej 2500 kryształkami Swarovskiego. Obcisła kreacja aktorki podkreśliła jej kobiece kształty i wywołała skandal. Nie zmienia to faktu, że suknia Marilyn Monroe została uznana za jeden z najbardziej zjawiskowych strojów wieczoru.
Różowa kreacja Jackie Kennedy
Nazywana ikoną stylu Jackie Kennedy uwielbiała podkreślające figurę suknie, długie pasujące do nich rękawiczki i delikatną biżuterię. Kiedy w 1962 roku na wyprawioną dla francuskiego ministra kultury Andrè Malroux i jego żony Madalaine galę w Białym Domu stawiła się Pierwsza Dama stało się jasne, że różową sięgającą ziemi sukienkę Christiana Diora stanie się jedną z kreacji wszech czasów.
Najdroższe suknie świata – Julia Roberts
W świecie filmu sukienki robiły oszałamiającą karierę. Nie inaczej było w przypadku „Pretty woman”, gdzie w rolę niezamożnej dziewczyny obracającej się wśród nowojorskiej socjety wcieliła się Julia Roberts. Gwiazda światowego formatu przyznała, że początkowo producenci myśleli o „długiej czarnej”, w końcu postawili na kreację w czerwonym kolorze. Jakiś czas później strój nominowano do nagrody BAFTA, a samą sukienkę pokazano na wystawie w Victoria&Albert Museum w Londynie.
Najdroższe suknie świata – suknia ślubna księżnej Diany
Jedna z najlepiej ubranych kobiet świata, księżna Diana, pokazała, że zna się na modzie i umie wyznaczać trendy, czego dowodem była jej suknia ślubna. Wykonana na zamówienie w atelier Davida i Elisabeth Emanuel miała przejść do historii i być sukienką, która spodoba się Dianie. Księżna osobiście wybrała projektantów, którzy zaproponowali uszytą z tafty kreację w kolorze kości słoniowej ozdobioną koronką i ciągnącym się po ziemi trenem. Nie wiadomo, ile kosztowała jedna z najdroższych sukni świata, ale fakt, że kilkadziesiąt lat później kreacja pojawiła się na wystawie w Pałacu Buckingham sprawia, że nadal budzi zachwyt.
Najdroższe suknie świata – księżna Diana
Ciężko w to uwierzyć, ale asymetryczna suknia zamówiona u Christiny Stambolian przeleżała trzy lata w szafie Diany. Gdy po pamiętnym wywiadzie księcia Karola, w którym oświadczył, że nie kochał żony, Diana po raz pierwszy pokazała się szerszej publiczności, fotografowie oniemieli. Będąca synonimem walki o prawa kobiet kreacja nie przypominała powłóczystych sukni namiętnie wkładanych przez Dianę, ale na długo ją określiła.
Najdroższe suknie świata – Kate Middleton
29 kwietnia 2011 roku oczy całego świata zwróciły się na księcia Williama i jego wybrankę Kate Middleton. Bardziej od przystrojonego z tej okazji Opactwa Westminsterskiego fanom Royal Family spodobała się kreacja, którą Sarah Burton wykonała dla domu mody Alexander McQueen. Urzekająca prostotą i koronką suknia stała się jedną z najczęściej oglądanych kreacji i sprawiła, że Kate Middleton stała się trzecią po Jackie Kennedy i księżnej Dianie ikoną stylu. Prezentowana potem w Pałacu Buckingham kreacja trafiła na okładki gazet na całym świecie.
Więcej o modzie znajdziecie tutaj.