Jak zachować optymizm i wewnętrzną siłę w takich sytuacjach? Jak zebrać w sobie energię, kiedy związek rozpadł się i zostałaś sama z dzieckiem? Jak radzić sobie z problemami zdrowotnymi dziecka lub jego trudnymi zachowaniami? Jak przetrwać po stracie bliskiej osoby? Jak czerpać radość, kiedy toczy się wojna? Jak zyskać wewnętrzną harmonię, kiedy kredyt bardzo mocno wpłynął na stabilność finansową rodziny? Jak być szczęśliwą w trudnym czasie?
Odpowiedzią na te pytania w psychologii jest pojęcie rezyliencji. Mówiąc prostym językiem, bycie rezylientnym oznacza bycie takim “wańką-wstańką”. Jeżeli uderzają Cię jakieś ciężkie życiowe przeżycia, Ty znowu się podnosisz. Bycie rezylientnym oznacza przetrwanie trudnych sytuacji życiowych, przejście przez traumę lub utratę i uzyskanie dzięki temu większej siły. To także utrzymywanie pozytywnego nastawienia i umiejętność odnajdywania szczęścia nawet w najtrudniejszych momentach.
Dzisiaj chciałabym porozmawiać o dawaniu.
Wy zawsze możecie coś dać, nawet jeżeli to jest tylko dobroć.
Istnieje badanie naukowe na temat wartości dawania, które dokładnie pokazuje, że gdy dajemy, otrzymujemy z powrotem. Jeśli przez tydzień podejmiesz decyzję o wykonaniu 5 dobrych czynów, Twój poziom szczęścia wzrośnie. Ponadto, to badanie wykazuje, że jesteśmy bardziej odporni psychicznie, gdy jesteśmy szczodrzy i hojni.
Anna Frank urodziła się w 1929 r. Podczas holokaustu była małą dziewczynką i chowała się wraz z rodziną w kryjówce w Holandii. Mimo tego, że dorastała w tak trudnych warunkach, pełnych stresu, niepewności i strachu, ona nie traciła optymizmu i dobrego nastawienia do ludzi. Dziewczynka prowadziła dziennik, który był opublikowany po wyzwoleniu jej ojca z obozu koncentracyjnego. Anna, nie wiedząc, czy przeżyje kolejny dzień, napisała: “Wy zawsze, zawsze możecie coś dać, nawet jeżeli to jest tylko dobroć”.
Osobliwość dobroci tkwi w tym, że potrafi tworzyć spiralę narastającej hojności i szczodrości. Gdy okazujemy dobroć i życzliwość innym, często otrzymujemy to samo w zamian. Dobroć jest zaraźliwa.
Najważniejsza cecha wyróżniająca wielkich liderów.
Wiesz, jaka jest najważniejsza cecha wyróżniająca wielkich liderów? Czy to charyzma, siła charakteru, odwaga, czy umiejętność podejmowania decyzji i branie na siebie odpowiedzialności? Mimo że są to bardzo ważne cechy, to najważniejszą cechą jest umiejętność słuchania i bycie obecnym dla drugiej osoby. A jest to rodzaj dawania i okazywanie dobroci.
Czy dobroć i dawanie jest drogą do sukcesu?
Adam Grant (najmłodszy i najbardziej ceniony przez studentów profesor w Wharton Business School, autor wielu książek, w tym „Dawaj i bierz”) wraz z kolegami z Uniwersytetu Pensylwanii przeprowadził badanie na temat rzeczywistej wartości dawania. Adam Grant doszedł do wniosku, że ludzi można podzielić na 3 kategorii, na 3 archetypy:
- Ci, którzy dają – dawcy;
- Ci, którzy biorą – biorcy;
- Ci, którzy robią wymianę, wyznają zasadę „coś za coś” – rewanżyści.
Oczywiste jest, że dla społeczeństwa oraz dla organizacji lepiej mieć osoby, które więcej dają, niż dostają i są nastawieni na innych. Takie osoby są nastawione, aby wspólnie pracować na powodzenie i sukces.
A na indywidualnym poziomie? Kto osiąga większy sukces i jest bardziej szczęśliwym: dawca, biorca czy rewanżysta?
W badaniu naukowcy zebrali trzy grupy osób:
• osoby, które osiągnęły w życiu większy sukces;
• osoby, pokazujące średnio-statystyczne rezultaty;
• osoby, którym w życiu się nie powiodło.
I przeanalizowali, czy w tych grupach będzie więcej dawców, biorców czy rewanżystów.
Okazało się, że w grupie „ludzi sukcesu” są, oczywiście, wszystkie trzy grupy osób, ale proporcjonalnie więcej jest dawców.
W średniej grupie proporcjonalna większość to ci, którzy biorą oraz ci, którzy wyznają zasadę „coś za coś”.
A co z grupą osób, którym najmniej powiodło się w życiu? Znowu, są wśród nich wszystkie trzy kategorie osób, ale proporcjonalna większość to te, które dają więcej, niż biorą. Pewnie jesteś zdziwiona?
Ci, którzy dają, znajdują się na górze wśród najbardziej udanych osób oraz na samym dole. Na czym polega różnica?
Ci, którzy dają i znajdują się na górze również oddają sobie. Ci, którzy dają i znajdują się na dole, zapominają o sobie. Oni są tak zajęci dawaniem innym, że zaniedbują siebie. I płacą za to cenę.
W samolocie w ekstremalnej sytuacji, załóż maskę najpierw sobie, potem pomóż innym
Podsumowując, umiejętność bycia rezylientnym pomaga przechodzić przez najtrudniejsze momenty życia, zachowując optymizm i dobre nastawienie do innych. Dzięki rezyliencji możemy stać się więksi niż ból, cierpienie, stres, strach, niepewność, który przeżywamy. Jeden z kroków, który możesz zrobić w kierunku rezyliencji, to dawanie. Dawaj innym poprzez słuchanie i bycie obecną, poprzez dobre uczynki dla innych oraz dobre nastawienie do ludzi. Dawanie i dobroć to inwestycja, która zawsze wraca. Jaki dobry uczynek zrobisz dzisiaj?
Więcej o psychologii znajdziesz tutaj.
