Kapelusz
Pierwszy: Kapelusz pasuje każdej osobie!
Ludzie chcą nosić kapelusze, ale mają obiekcje i to całkowicie niepotrzebnie.
– Przeważnie mówią, że do nich nie pasują, bo oni chodzą w kurtkach. Wtedy doradzam im kapelusz z małym rondkiem np. z filcu. Mam dla nich takie miękkie, tzw. piotrusie, które można modelować (raz podwijasz rondko z przodu, raz z tyłu) i każdego dnia jest prawie inne nakrycie głowy – opowiada Alina Cieszkowska, kapeluszniczka, ostatnia z rodziny najstarszego, bo liczącego 150 lat, klanu kapeluszników.
Terapia
Dla niektórych klientów rozmowa z panią Aliną bywa jak terapia, w trakcie której przekonują się, że pasuje do nich kapelusz nie tylko w czarnym kolorze.
– Przyszła na przykład ostatnio dziewczyna ubrana od góry do dołu na czarno i poprosiła o kapelusz też w tym kolorze. Zapytałam ją delikatnie, czy ma jakąś smutną uroczystość. Odpowiedziała, że nie, po prostu lubi czarny kolor. Jakoś mnie to nie przekonało, zaczęłyśmy rozmawiać, bo czułam, że „dusza ją boli” i poprosiłam, by przymierzyła czerwony kapelusz. Strasznie nie chciała tego zrobić, ale jak go założyła, to coś w rodzaju uśmiechu pojawiło się na jej twarzy.
Wyszła w nim całkiem zadowolona. Kolory, w jakie się ubieramy, wyrażają to, co mamy w środku. Miałam kiedyś taką klientkę – ok. 80 lat, chodzącą o kulach, na których jeszcze nosiła zakupy. Przyszła kupić czerwony kapelusz. Może podświadomie czuła, że ten kolor doda jej energii – opowiada Mistrzyni Kapelusznictwa. (dłuższa rozmowa z Aliną tu: rozmowa z Aliną).
Wielkie wrażenie
Drugi: Mały dodatek, wielkie wrażenie – fascynator na wesele!
Nie warto iść za trendami! Nosząc kapelusz, turban, fascynator czy ozdobną opaskę cały świat robi się glamour i kolorowy. Wszystko wokół staje się piękne! Nie warto śledzić trendów, ale iść za głosem serca i ozdabiać głowę, tak jak czujemy.
– Nie lubię i nie umiem iść tak, jak wszyscy, dlatego właśnie siłą nakryć głowy jest to, że KAŻDA PANI, KAŻDA – znajdzie w moich projektach coś dla siebie – mówi Hania Bulczyńska, modystka couture, projektantka i właścicielka LALLU CHIC.
Na ślub i wesele można założyć coś innego, oryginalnego, czyli uwielbiany przez Damosferę – fascynator. To małe, ciekawe nakrycie głowy pasujące najbardziej do prostej sukienki.
Hania dodaje, że na wyjątkowe wydarzenia doskonale nadaje się intrygujący kapelusz typu booater lub cylinderek do garnituru. (Zajrzyj do artykułu o Hani tu: o Hani.)
Turban
Trzeci: Wyróżnisz się z tłumu nosząc turban
Turban jest jednym z najpiękniejszych, najbardziej eleganckich, a zarazem najbardziej szalonych nakryć głowy, jakie możemy nosić.
– Nie można jednoznacznie powiedzieć, dla kogo tak, a dla kogo nie. W turbanie trzeba się CZUĆ. Najlepiej noszą turbany Panie, które generalnie noszą na głowie wszystko: kapelusze, opaski, fascynatory. Panie, które nie boją się wyróżniać, bo turbany, a już szczególnie szalone turbany LALLU CHIC- nie dają się nie zauważyć. Zamawiają je kobiety Rakiety – kolorowe, artystyczne, szalone, odważne – przekonuje Hania Bulczyńska.
Turban to dobre rozwiązanie dla dam znających swoją wartość. Takich, które nie zważają na to, co ludzie powiedzą. Życie jest dla nich, a turbany fantastycznie podkreślają ich wyjątkową osobowość.
Wyjątkowo
Czwarty: Czujemy się wyjątkowo nosząc kapelusze
Kapelusz od wieków jest ulubionym nakryciem głowy dam i dżentelmenów!
– Po latach gotowych produktów wykonywanych seryjnie można zaobserwować powrót do dawnego ręcznego robienia kapeluszy w niedużych pracowniach – mówi Zuwika – Katarzyna Nowakowska, modystka od 3 pokoleń.
Dzisiejsze kapelusze to mieszanka trendów bardziej lub mniej odległych w czasie, oraz niezwykłej wyobraźni i pomysłowości współczesnych projektantów. Jedno pozostało niezmienne, kapelusz to idealne wykończenie, przy którym najzwyklejsze ubranie będzie wyglądało ciekawie. W modzie lubimy szczególnie lata 50. To powrót do nakryć głowy, które wyrażały szyk i elegancję.
Toczki
– Modne stały się toczki noszone na czubku głowy, ozdobione woalką, a także kapelusiki spopularyzowane przez Jackie Kennedy w latach 60. Noszone przez Audrey Hepburn czy Joan Collins stawały się natychmiastowymi hitami dekady – wyjaśnia Kasia Krauss, właścicielka Damosfery i przyznaje, że motywem do założenia Damosfery była tęsknota za czasami, gdy kobiety nosiły się klasycznie i elegancko.
Jeszcze w latach 40-stych ubiegłego wieku wyjście z domu bez kapelusza uważane było za wielkie faux pas, bo wszyscy, niezależnie od wieku, pochodzenia czy stanu majątkowego, nosili nakrycia głowy. Bez kapelusza pokazywali się tylko kloszardzi, dla reszty było nie do pomyślenia by nie osłaniać głowy w miejscach publicznych. Kapelusz oznaczał elegancję i szyk. Dopiero w latach 70-tych XX w. zaczął on tracić na popularności, powoli zyskując status garderoby na specjalne okazje.
Szczęście
Piąty: Kobiety w kapeluszach akceptują siebie, są szczęśliwe lub do tego dążą
Zwracają uwagę, są tajemnicą, gdy przysłaniają oczy lub część twarzy.
– Noszę nakrycia głowy na wszystkie uroczystości; okazjonalne, wizytowe kapelusze, fascynatory, latem by osłaniać twarz przed nadmiernym promieniowaniem; plażowe, letnie, zimą, by było mi ciepło; takie głębokie na uszy, a jesienią i wiosną, kiedy ani to zimno, ani to ciepło – idealnie pasują mi toczki – mówi Zuwika – Katarzyna Nowakowska, modystka od 3 pokoleń.
Kobiety w nakryciu głowy są rzadkością na polskich ulicach, przykuwają uwagę, na pewno są pewne siebie, akceptują siebie, są szczęśliwe lub do tego dążą.
– Każda z kobiet powinna spróbować założyć kapelusz, przyciągnąć wzrok i poczuć się pięknie, kobieco. Oczywiście nie kapelusz rybacki, skauta czy kowboja, nie czapkę wełnianą z pomponem, bo jak rozumiem nie o tym typie nakrycia głowy mówimy – dodaje Zuwika –Katarzyna Nowakowska.
Nadchodzi czas noszenia kapeluszy! Do niego możemy założyć sukienkę, by poczuć się jak za dawnych lat i powrócić w zaczarowanych bajek świat! Stając się królową w kapeluszu, turbanie i fascynatorze.
Więcej o kapeluszu jako modnym minimum przeczytasz tu: Kapeluszowe minimum.
Gdzie kupisz wyjątkowe kapelusze damskie, kapelusze na lato, fascynatory i inne:
https://www.facebook.com/cieszkowskipracownia/
https://www.facebook.com/MartaRutaHats/
Tekst: Katarzyna Kamińska
Zdjęcia nakryć głowy w poście pochodzą z pracowni LALLU CHIC
Fot. Woszczyna&Wiesnowski
Modelka: Ania Piszczałka
Modelka: Monika Gręda
