Decyzja
Najważniejszym powodem, dla którego ludzie nie stają się bogaci, jest to, że nigdy nie podejmują takiej DECYZJI – to twoje słowa. Brzmią trochę jak myślenie życzeniowe…
Aneta Montano: Sama decyzja niestety nie wystarczy, aby to coś osiągnąć. Wyobraź sobie, że podejmujesz decyzję, że nauczysz się na przykład pływać. Od decyzji do samodzielnego pływania, a później do pływania w reprezentacji Polski długa droga. Nie ma też gwarancji, że pomimo podjętej decyzji zostaniesz pływakiem olimpijskim (uśmiech). Nie możesz jednak zaprzeczyć, że bez podjęcia najpierw DECYZJI: co to jest, czego tak naprawdę chcesz, nie uda Ci się osiągnąć tego osiągnąć.
Chcę być bogatą
Dobra, podjęłam decyzję: chcę być bogatą! Ale póki co siedzę i dłubię teksty za kilka złotych. Jakoś nie widzę w sobie żyłki przedsiębiorcy… ale chcę być bogatą. I co tu zrobić?
To pierwszy krok masz już za sobą, teraz czeka Ciebie DZIAŁANIE. Być może przyszedł czas na robienie tych rzeczy, które nie są dla Ciebie komfortowe? Za każdym razem jak stawiasz sobie cel, musisz być w niego w 100% zaangażowana i podejmować się wykonywania czynności, które go wspierają.
Mam też takich znajomych, którzy mówią – jak chyba większość biadolących Polaków, że biednemu to wiatr w oczy. Że z domu rodzinnego nic nie wynieśli to skąd mają pomnażać mająteczek?
Tak, jesteśmy wyjątkowo narzekającym społeczeństwem. Często podejmujemy nie do końca dobre decyzje, zdarza nam się źle inwestować np. swój czas. Aby stać się bogatym nie zawsze trzeba mieć kapitał w gotówce, można mieć innego rodzaju kapitał. Może to być pomysł a książkę, pomysł na produkt lub usługę, można też inwestować najpierw w wiedzę, jak lokować nawet małe kwoty pieniędzy.
Stan posiadania
Dlaczego tak bardzo chcemy być bogaci? Co daje nam stan posiadania?
Nie wiem czy koniecznie wszyscy chcemy być monetarnie bogaci, bo samo określenie „bogaci” to bardzo nieprecyzyjne stwierdzenie. Dla jednego bogactwo to 1 000 000 złotych na koncie, dla drugiego posiadanie dzieł sztuki, które z czasem nabiorą wartości, a dla jeszcze innej osoby bogactwo to świadomość duchowa, że Bóg mu zawsze pobłogosławi. Każdy szuka w życiu czegoś innego, jesteśmy bardzo skonfliktowani i często mówimy jedno, a myliśmy drugie. Z moich doświadczeń zawodowych wynika, że wbrew pozorom większość z nas nie szuka pieniężnego bogactwa.
Bywa też tak, że niektórzy boją się stać bogatymi, bo a nuż – palma im strzeli do głowy. Co im radzisz?
To bardzo świadomie podejście, może lepiej niech się nie bogacą… ha, ha. Każdy, kto ma w sobie jakieś obawy, powinien przeanalizować swoje przekonania i dowiedzieć się z czego one wynikają. Wbrew pozorom odpowiedź na to pytanie jest bardzo złożona… Chyba zaprosiłabym takie osoby na kilka sesji coachingowych ze mną, wtedy mogłyby przepracować swoje obawy i zdecydować (uśmiech).
Stany Zjednoczone
Przez pół życia mieszkałaś w Stanach Zjednoczonych. Tam raczej króluje pozytywne nastawienie do posiadania pieniędzy. Znasz przypadki, że ktoś (nie będący bohaterem filmu lub serialu) dorobił się. Od pucybuta do milionera?
Rzeczywiście, amerykanie lubią takie spektakularne historie. Osoby, które poznałam, którym nie zawsze się dobrze powodziło to osoby mające bardzo specyficzny sposób myślenia o sobie i o pieniądzach, którego ludzie biedni nie mają i który sprawia, że ich życie to samospełniającą się przepowiedzenia. Jak wiadomo samospełniająca się przepowiednia ma naukowe podstawy w psychologii. Jak to się dzieje, że dostajemy od życia to, czego się spodziewamy? Okazuje się, że nasze indywidualne nastawienie czy raczej oczekiwanie generuje u nas takie zachowania, które dają efekty odzwierciedlające to podejście. Zjawisko to opisał Philip Zimbardo.
„Niby chcemy jednego, a robimy coś zupełnie innego, coś co oddala nas od celu. Jeśli podejmiemy decyzję, że chcemy być bogaci i wierzymy, że mamy taką szansę musimy DZIAŁAĆ spójnie z naszymi myślami, wspierać je. To twoje słowa… Jak wspierać?
Jaki masz cel
Musisz wiedzieć jaki masz cel w byciu bogatym? Może staramy się i realizujemy cel bogactwa, który nie jest tak naprawdę nasz? Może odziedziczyliśmy go po rodzicach, a może jest to cel naszego partnera życiowego? Jeśli jest to prawdziwie twój cel, to do nastawienia psychicznego o którym pisał Zimbardo, trzeba by dodać determinację i zbudować plan, czasami długoletni.
W jakimś wywiadzie powiedziałaś też: może to oznaczać wprowadzenie dużych zmian, na przykład – zmiany przyzwyczajeń czy sposobu wydawania pieniędzy, nawet tych niewielkich. Czyli na co wydawać? Masz jakiś sekret w tej dziedzinie? Czy chodzi o to, że pieniądze muszą krążyć?
To co powiem to może oczywiste prawdy, ale historia za historią ludzi bogatych odzwierciedla trzy kluczowe zasady:
– Zarabiaj tyle, ile możesz – buduj swoje przychody.
– Oszczędzaj, ile możesz – kontroluj, jak wydajesz i wydawaj zawsze mniej niż zarabiasz.
– Inwestuj oszczędności – im wcześniej w życiu tym lepiej, z czasem zaobserwujesz ich wzrost.
Ćwiczenie
Polecisz jakiś ćwiczenie dla tych wszystkich, którzy chcą być bogaci?
Aby nasza rozmowa była bardziej merytoryczna, a nie tylko teoretyczna, polecę bardzo ciekawy artykuł dla wszystkich, którzy mają chęć bycia bogatym:
https://www.businessinsider.com/personal-finance/how-people-get-rich-paths-to-wealth?IR=T
Niestety jest on po angielsku, ale mamy teraz przecież cudowne translatory on-line. Dowiecie się z niego, że w rzeczywistości do bogactwa wiedzie bardzo ograniczona ilość dróg, żadna z nich nie jest łatwa, za to każda wymaga wyrzeczeń i wcześniejszego zaplanowania.
Aneta Montano, work and life transformation coach i bizneswomen.
Rozmawiała: Jowita Kamińska
