Nie wstydź się prosić o pomoc
To żaden wstyd powiedzieć – „ nie radzę sobie, nie mam siły” . Żadna z nas nie jest robotem, który – gdy siądą mu baterie – po ich wymianie jest zdolna zrobić dosłownie wszystko. Gdy czujesz, że coś jest ponad twoje siły, poproś o wsparcie partnera, przyjaciółkę, kogoś z rodziny czy choćby sąsiadkę. Czasem wystarczy, by ktoś został z pociechą na czas, gdy wyskoczysz do warzywniaka po zakupy. Kilka, kilkanaście minut sam na sam ze sobą bywa zbawienne. Jeśli jednak czujesz, że oferowana przez nich pomoc to za mało – udaj się do specjalisty i nie odkładaj tego na potem.
Spotkaj się z przyjaciółmi
Życie towarzyskie, to bardzo istotny element naszego życia. Nie zaniedbuj relacji z bliskimi tylko dlatego, że masz małe dziecko w domu. My, kobiety zbyt często izolujemy się od przyjaciół pod pretekstem góry prania, wiecznego bałaganu w domu i malucha, który potrzebuje nas 24h na dobę . Błąd! Wyjdź do ludzi, idź na plotki z koleżanką lub poszukaj wokół swojego miejsca zamieszkania lokalnych grup Mam, które jak ty szukają towarzystwa i potrzebują porozmawiać z kimś dorosłym. Nie szukaj pretekstów, tylko zrób to dla siebie.
Jak dziś czegoś nie zrobisz, świat się nie zawali!
Lista rzeczy do zrobienia nigdy się nie kończy. Poza bieżącymi sprawami i obowiązkami są zawsze sprawy niecierpiące zwłoki. Jeśli jednak nie zetrzesz kurzu z komody czy nie odkurzysz dywanu – nic się nie stanie. Dzień bez obiadu? To też możliwe! Można coś zamówić lub wyjść do pobliskiego baru i też będzie ok. Warto czasem odpuścić i wrzucić na przysłowiowy luz. Nikt z nas nie jest idealny. Ty też nie musisz.
Deleguj zadania
Dobra organizacja pracy to połowa sukcesu. Jeśli jest coś, co nie może poczekać do jutra nie bój się powierzyć obowiązków innym członkom rodziny. Jeśli masz starsze dzieci, to idealny czas, by móc wesprzeć się ich udziałem w domowe sprawy i oddelegować im proste zadania jak wyrzucenie śmieci, wstawieniu zmywarki czy rozwieszenie prania. Dla wielu z nich, może się okazać fajną zabawą i sprawdzenie się w roli starszej siostry czy brata. Trudniejsze sprawy przekaż partnerowi – oboje jesteście rodzicami i ważne, by zachować zdrowy podział obowiązków – by każde z was brało czynny udział zarówno w wychowywaniu i pielęgnowaniu dziecka, jak również w obowiązkach domowych. To klucz do tego, by znaleźć odrobinę czasu dla siebie.
Będę robić nic!
Tak, tak, właśnie tak. Nic nie robienie, czyli potocznie mówiąc – nuda też bywa inspirująca. Która z nas nie marzy o tym, by choć przez chwilę nic nie robić? Odpowiedź jest prosta. Każda! Dlatego nie bójmy się tego. W czasie gdy dziecko ma poobiednią drzemkę, odłóż telefon, usiądź wygodnie i nic nie rób. Pozwól sobie na ten chwilowy luksus. Sama zobaczysz, że z pozoru stracony czas okaże się bardzo dobrze wykorzystany. Poukładasz sobie w głowie wiele aktualnych spraw i nabierzesz dystansu do otaczającego cię świata i ludzi.
Jesteś Mamą – jesteś Kobietą
Czas po urodzeniu dziecka jest dla nas bardzo trudny i wymagający. Należy jednak pamiętać o tym, że nadal jesteś kobietą, żoną, partnerką. Często chodzimy niewyspane, w powyciąganych, starych dresach czy swetrze i nieumytych włosach. Czas to zmienić! Mama nie oznacza kobiety zaniedbanej i odkładającej siebie i swoje potrzeby na potem. Jeśli po porodzie doszło ci kilka kilogramów, to nie jest koniec świata. Zrób sobie delikatny makijaż, podkreśl swoje atuty ubraniami, które lubisz i czuj się piękna.
Nie unikaj bliskości
Bliskość jest bardzo ważna w każdej relacji. Niejedna z nas uważa się po porodzie za nieatrakcyjną dla siebie samej czy dla partnera. Nic bardziej mylnego. Nie odtrącajmy i nie oddalajmy się od naszych partnerów. Zadbajmy o sferę czułości i bliskości w naszym związku. Okazujmy sobie czułość i sami ją dawajmy. Nie odtrącaj pomocy, gdy ją oferuje i co najważniejsze, pozwól się kochać, jaką jesteś. Jeśli jest opcja wspólnego wyjścia we dwoje, nie odmawiaj. Załóż ulubioną sukienkę i ciesz się czasem spędzonym we dwoje.
Urlop macierzyński to z pozoru czas, gdy tak wiele możesz zrobić i nie masz powodu do narzekań. Często okazuje się pułapką, w którą same się łapiemy. Oczekujemy od siebie zbyt wiele, wciąż goniąc za marzeniem o idealnej rodzicielce, która wszystko ma pod kontrolą i wygląda jak milion dolarów. To możliwe, ale czy zawsze musimy mieć wszystko pod kontrolą? Czy zawsze wszystko musi być zrobione przez ciebie, bo nikt inny nie zrobi tego lepiej niż ty? Nie, dlatego czasem warto odpuścić, zrobić coś jutro, wziąć relaksującą kąpiel i zjeść z mężem wspólną kolację czy obejrzeć razem film. Nie odbierajmy sobie przyjemności, bo sen z powiek spędza nam zlew pełen garów nieogarniętych przed spaniem. Zapewniam cię, że jutro też można je umyć czy wstawić do zmywarki. Odpuść czasem na rzecz czasu dla siebie, by poczytać książkę lub wcześniej położyć się spać, bo nie spałaś dwie noce z rzędu przez kolki u dziecka lub zadaj o relacje z partnerem. Oboje w tym nowym dla was czasie potrzebujecie czasu tylko dla siebie.
Ściskam
Anka
Źródła:
gentlewoman.eu/jak-byc-mama-i-nie-zwariowac-poradnik-w-5-krokach/
dwojenaglowie.pl/2019/01/mama-na-macierzynskim-jak-nie-zwariowac/
sama-mama.pl/mama-i-biznes/10-pomyslow-jak-nie-dac-sie-zwariowac-i-zadbac-o-siebie-na-urlopie-macierzynskim/
Więcej o psychologii znajdziesz tutaj.
