Lista zakupów (na 6 porcji):
Wywar:
1. Włoszczyzna – 1 lub 2 pęczki;
2. Cebula – 1 duża (żółta lub czerwona);
3. Czosnek – cała główka;
4. Pomidor – 1 duży;
5. Nori – 2 arkusze;
6. Grzyby shitake – 3-4 kapelusze;
7. Imbir – korzeń ok. 2-3 cm;
8. Olej sezamowy – kilka łyżek;
9. Sos sojowy – ¼ szklanki;
10. Anyż – 1 sztuka;
11. Liść laurowy – 2-3;
12. Ziele angielskie – 3-4;
13. Sól – około 2 łyżeczki (do smaku);
Dodatki (tu przedstawiam moje propozycje, ponieważ do ramenu możecie dodawać w zasadzie wszystko według własnych upodobań):
1. Makaron – teraz już prawie wszędzie można dostać makaron do ramenu, suchy bądź świeży – wybierz taki, jaki najlepiej Ci pasuje (tu suchy, opakowanie 300 gram).
2. Kiełki – dowolne, jakie lubisz, 1 opakowanie.
3. Grzyby shimei – 1 opakowanie, obsmażam je przez chwilę na oleju sezamowym.
4. Mleko kokosowe bądź sojowe – 1 szklanka.
5. Pak choi – kilka liści (można zastąpić cykorią).
6. Granulat sojowy lub mięso mielone (ok. 300 gram) – usmażyć na patelni z ulubionymi przyprawami (tu smażone na oleju sezamowym z solą i wędzoną papryką).
7. Boczek – kawałek ok. 300 gram, wcześniej zamarynowany w sosie sojowym z dodatkiem miodu i wolnopieczony w temperaturze ok. 120 stopni przez 4-5 godzin.
8. Kukurydza konserwowa – 1 puszka.
9. Ziarna sezamu – białe lub czarne, 2 łyżki.
10. Pasta tahini – 2 -3 łyżki.
Przygotowanie:
1. Pomidora, cebulę i czosnek przekrajam na pół, skrapiam olejem sezamowym i wstawiam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika na ok. 20 minut.
2. Resztę składników na wywar obieram i wkładam do dużego garnka (poza solą i sosem sojowym – te dodajcie dopiero po zagotowaniu się wywaru), zalewam wodą.
3. Dodaję upieczone warzywa, wstawiam na duży ogień, do zagotowania.
4. Dodaję sól i sos sojowy – próbujcie wywaru, ponieważ warzywa wchłaniają dużo soli i możliwe, że trzeba będzie dodać więcej w zależności od Waszych preferencji smakowych.
5. Zmniejszam gaz i zostawiam gotujący się wywar (bez przykrycia) na 4-5 godzin.
6. Wywar studzę i odcedzam (warzywa z włoszczyzny proponuję włożyć do innego garnka, dodać przesmażoną cebulkę i czosnek, trochę wody i zmiksować na pyszną warzywną zupę-krem, grzyby shitake – kroimy w paski, będą potrzebne do złożenia talerzy, pozostałe składniki niestety wyrzucam).
7. Do wywaru dodaję pastę tahini i mleko sojowe lub kokosowe, wywar podgrzewam.
Składamy talerze:
1. Makaron przygotowujemy według przepisu na opakowaniu i umieszczamy w talerzach.
2. Dodajemy podsmażone grzyby shimei i pokrojone grzyby shitake.
3. Jeśli wersja ma być mięsna dodajemy pokrojony w plasterki, wcześniej upieczony boczek i mięso mielone, jeśli jest to wersja wege, dodajemy przesmażony granulat sojowy.
4. Dodajemy pozostałe składniki – liście pak choi, kukurydzę, sezam i wszystko, co uznaliście za stosowne.
5. Delikatnie zalewamy bulionem.
Ciekawostka: Czy wiesz, że pastę tahini możesz przygotować samodzielnie? Na patelni upraż białe ziarna sezamu (uważaj, szybko się przypalają) na złocisty kolor. Przełóż je do wysokiego pojemnika, dodaj oliwy i zblenduj. Gotowe!
Smacznego!
