Główną rolę zagrała w nim niezwykle podobna do Jackie, Natalie Portman. Aby przygotować się do tej roli oglądała nagrania z życia Jackie, słuchała jej wywiadów i przeczytała wszystkie biografie. Efekt jest piorunujący i pewnie ta kreacja zaowocuje dla Portman trzecią nominację i kolejną statuetkę Oskara.
Genialne w filmie są kostiumy, bo przecież Jacqueline była ikoną mody. Jej sławny różowy kostium wykonany w domu mody Chanel od razu stał się kultowy. Kennedy korzystała z usług wielu projektantów. W gronie jej stylistów znajdowali się m.in.: Giorgio Armani, Carolina Herrera, Chanel i Lacoste. Jackie doczekała się też torebki nazwanej swoim imieniem, zaprojektowanej przez włoski dom mody Gucci. To właśnie ona zapoczątkowała modę na sukienki o szerokich ramiączkach, ze specyficznym wycięciem w łódkę, dopasowane w talii. Charakterystyczne dla niej są również wełniane płaszcze ozdobione paskiem i duże okulary przeciwsłoneczne.
W filmie zwraca uwagę też scenografia, bo to właśnie dzięki Jackie Biały Dom stał się miejscem eleganckim (wcześniej wyglądał jak tani hotel). To ona była pomysłodawczynią, by odnowić i wyeksponować stare meble, znajdując się dotąd na strychu. Przekonała także kongresmenów, aby uznali siedzibę prezydencką za obiekt muzealny i przyznali jej stałego kuratora.
Wizyta w kinie obowiązkowa dla każdej Damy! Aha, nie zapomnijcie zabrać paczki chusteczek, bo ten film, to też typowy wyciskacz łez.
Premiera: 3 lutego 2017
red.
zdjęcia: Kino Świat