Więcej...

    Dziecko w samochodzie – jak podróżować bezpiecznie?

    Wygląda na to, że po paru tygodniach naznaczonych nieustającą groźbą nagłej burzy i ulewy, lato zdecydowało się zagościć u nas na dobre. Zapewne dla wielu rodziców i ich pociech słoneczna pogoda wiąże się w końcu z upragnionym, wakacyjnym wyjazdem. Długie godziny spędzone w samochodzie niosą jednak ze sobą szereg problemów i zagrożeń, o których zdarza nam się zapomnieć w urlopowym szaleństwie.

    Podróże

    Niestety, nasza obecna sytuacja wciąż nie sprzyja dalekim, międzynarodowym podróżom. W tych okolicznościach wiele rodzin zrezygnuje zapewne z lotów samolotem do odległych krajów na rzecz wypoczynku w lokalnych miejscowościach turystycznych. Jednak nawet bliższe miejsca wypoczynku często wiążą się z koniecznością spędzenia znacznej części dnia za kierownicą. Choć prowadzone przez nas samochody stają się coraz bezpieczniejsze, a liczba wypadków komunikacyjnych na ulicach naszego kraju spada z roku na rok, nie powinniśmy zapominać o zachowaniu zdrowego rozsądku i koniecznych środków ostrożności.

    Istotne

    Najistotniejszą rzeczą, na jaką powinni zwracać uwagę rodzice podczas jazdy z dziećmi jest oczywiście fotelik. W naszym kraju stanowi o tym wymóg prawny obejmujący wszystkich młodocianych poniżej 150 centymetrów wzrostu. Badania drogowe wskazują jednak, że pomimo nakazu, wielu rodziców popełnia błąd podczas samego montażu siedzonka, co negatywnie wpływa na jakość oferowanej przez nie ochrony. Przygotowując się do podróży niewątpliwie powinniśmy poświęcić trochę czasu na zapoznanie się z dołączoną instrukcją.

    Dobrą decyzją w przypadku dzieci poniżej 3 roku życia będzie usadowienie ich tyłem do kierunku jazdy. Konstrukcja ciała niemowlaków utrudnia im amortyzację nagłych szarpnięć, a tak ustawiony fotelik znacznie zmniejsza szansę urazów głowy i kręgosłupa. Dla dziecka najbezpieczniejszym miejscem w samochodzie będzie tylna kanapa, najlepiej po stronie pasażera, by w przypadku konieczności parkowania na poboczu móc łatwiej wyciągnąć je z auta. Dobrze również, żeby dziecku z tyłu towarzyszyła także jedna z osób dorosłych. Fotelik może zostać umiejscowiony również na przednim siedzeniu, lecz wówczas musimy koniecznie pamiętać o wyłączeniu poduszki powietrznej.

    Pasy bezpieczeństwa

    Kolejną ważną kwestią jest odpowiednie przypięcie dziecka pasami bezpieczeństwa. Wielu rodziców obawia się, że zbyt ciasno zapięte będą uwierać ich pociechę i utrudniać jej oddychanie. Żeby odpowiednio chronić w przypadku kolizji bądź nagłego hamowania, pasy powinny dobrze przylegać do ciała. Dlatego ważne jest również zdjęcie dziecku kurtki lub innej grubszej odzieży zewnętrznej, przed rozpoczęciem jazdy.

    Gdy decydujemy się na podróż samochodem, warto zaplanować jazdę na godziny, w których dziecko jest nauczone spać lub drzemać. Może tutaj okazać się pomocny zakup specjalnych osłonek na szybę, które uchronią je przed drażniącymi promieniami słonecznymi. Niezależnie od tego, warto zawsze mieć przygotowane jakieś umilające podróż rozrywki. Dobrze jednak zwrócić uwagę na to, żeby dobrać bardziej miękkie i lekkie zabawki. Ciężki, plastikowe gadżety mogą stać się zagrożeniem dla dziecka podczas gwałtownego hamowania lub kolizji.

    Postoje

    Zwróćmy również uwagę na to, żeby podczas dłuższych tras wyznaczyć jeden lub dwa postoje. Warto spróbować z wyprzedzeniem sprawdzić, czy na pokonywanej przez nas drodze nie znajdują się jakieś ciekawe miejsca, gdzie można zorganizować przerwę na przewietrzenie się i jedzenie. To ostatnie koniecznie powinniśmy robić podczas postoju, a nie w trakcie jazdy. Jedząc lub pijąc w poruszającym się pojeździe łatwo o zakrztuszenie lub zachłyśnięcie, które może skończyć się dla dziecka tragicznie.

    Również podczas postojów powinniśmy pamiętać o tym, żeby pod żadnym pozorem nie zostawiać dziecka samego w zamkniętym samochodzie. Nawet, jeśli wydaje nam się, że wcale nie jest tak upalnie i że wychodzimy raptem na parę minut – zapłacić na stacji benzynowej czy kupić coś w sklepie spożywczym – wnętrze samochodu nagrzewa się bardzo szybko i może osiągnąć temperatury stanowiące zagrożenie dla zdrowia dziecka. To prosty przepis na nieszczęście, który w pośpiechu często wypada nam z głowy.

    Wbrew głosom wielu zatroskanych sceptyków, podróże z dziećmi nie muszą być źródłem niekończących się problemów i stresów. Tak, jak w wielu innych sytuacjach, wystarczy trochę zdrowego rozsądku i wyobraźni, żeby uchronić się przed większością przykrych wypadków. Nie powinniśmy się więc nadmiernie stresować, a jedynie mieć na uwadze parę najistotniejszych informacji i swobodnie cieszyć się ze swojego wyjazdu.

    Andrzej Grochowina

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!

    Akceptuję Politykę prywatności / RODO i Regulamin serwisu

    Proszę podać swoje imię tutaj



    Inne w kategorii

    PARTNERZY