***
Jeżeli brakuje klarownej odpowiedzi na to już tak osłuchane pytanie „dokąd idę i jak chcę tam dojść?”, to znacznie łatwiej zaangażować się w realizację obcych celów niż swoich!
Oczywiście nie da się wszystkiego zaplanować. Najlepsze rzeczy w moim życiu były totalnie niezaplanowane: przeprowadzka do Zielonej Góry, mój związek, założenie rodziny. Wszystko wyszło spontanicznie. Ale! Wiedziałam, że to jest zgodne z moją wizją przyszłości, że chcę mieć rodzinę. Czyli wiedziałam, gdzie chcę dojść i zostawiłam improwizację tylko w kwestii drogi dotarcia.
W sytuacji kiedy masz za dużo na głowie, trzeba sprawdzić kilka rzeczy:
***
Planowanie strategiczne, poziom lotu ptaka: Czy nie zgubiłaś swoich priorytetów? Czy nadal wiesz, dokąd zmierzasz? Masz (mniej więcej) strategię, jak tam dojść? Czy wszystkie Twoje aktywności wpisują się w tę strategię i w jakiś sposób prowadzą do celu?
Planowanie taktyczne, poziom ziemi: zrobić przegląd swoich aktywności i z czegoś zrezygnować, aby mieć więcej przestrzeni i by osiągnąć lepsze efekty oraz więcej satysfakcji ze swoich działań.
Planowanie strategiczne z „lotu ptaka” – parę godzin, jedno ćwiczenie i masz to za sobą.
U mnie akurat nadchodzi w życiu dużo zmian: czeka mnie przeprowadzka, znalezienie nowej pracy, niebawem kończy mi się urlop macierzyński. Do tego mam dużo obowiązków na głowie i czuję, że zgubiłam już swoje priorytety, nie wiem, dokąd idę, angażuję się w mnóstwo inicjatyw po trochę i już kończą mi się zasoby.
Siadam więc i biorę się najpierw za przegląd tego, gdzie jestem – oczywiście za pomocą mojej ulubionej metody koła życia.
***
To ćwiczenie polega na tym, że definiujesz sobie swoje obszary życia. Po ich określeniu próbujesz intuicyjnie dać każdemu obszarowi ocenę od 1 do 10, zadając sobie pytania:
Jak się rozwijam w tym obszarze?
Jak się czuję w tym obszarze?
Co sprawia, że czuję się w ten sposób?
Co jest dla mnie ważne w tym obszarze?
Po zrobieniu koła życia zazwyczaj łatwo już przychodzi wyznaczyć priorytety – te obszary w życiu, na których najbardziej chcesz się teraz skupić.
***
Planowanie taktyczne – 5 prostych kroków
Gdy już ustaliłaś priorytety i wiesz, na czym się chcesz teraz skupić, albo masz wybraną ścieżkę, czas wyznaczyć konkretne cele, skoncentrować się na najważniejszym i zrezygnować z pozostałych aktywności.
Wypisz na kartce swoje priorytety, aby mieć je przed oczami. Wypisz wszystkie aktywności, w które obecnie się angażujesz. Jakie z tych działań pozwolą Ci zrealizować Twoje priorytety? Z czego warto zrezygnować?
Nie ze wszystkich wziętych na siebie obowiązków da się łatwo z dnia na dzień zrezygnować. Jeżeli podjęłaś się czegoś, co tak naprawdę nie jest zgodne z Twoimi priorytetami, a nie możesz po prostu przestać tego robić (u mnie na przykład jest to prowadzenie kursu j. polskiego), wypracuj strategię rezygnacji: poinformuj, że możesz to robić tylko do końca miesiąca, albo znajdź zastępstwo. Bądź asertywna. Nie ma nic złego w tym, że już nie chcesz tego robić. Mamy jedno życie i powinniśmy dbać o to, co najważniejsze, robić coś, do czego skłania serce i co daje radość – wtedy jesteśmy w stanie dać największą wartość. Jeżeli czujesz się przeładowana, przemęczona, nie czerpiesz już satysfakcji z tego, co robisz, na tym cierpisz Ty, Twoje dziecko, Twoja rodzina. Także śmiało rezygnuj z części obowiązków – zadbasz w ten sposób o siebie oraz o najbliższych.
***
Zastanów się, ile czasu tak naprawdę możesz poświęcić na różne aktywności. Może jesteś na urlopie macierzyńskim i dużo czasu zajmuje Ci opieka nad dzieckiem? A mimo to chcesz robić coś, co zajmuje Ci cały etat? Jeszcze raz spójrz na swoje priorytety, na listę rzeczy, w które jesteś zaangażowana. Może jeszcze z czegoś warto zrezygnować?
Ułóż plan działań. Weź swój priorytet i wypisz, co chcesz zrobić, aby go zrealizować. Nie musisz w tej chwili wiedzieć wszystkiego. Możesz nie mieć na razie pojęcia, jak to dokładnie ma wyglądać, ale na pewno znasz już pierwsze kroki. Wypisz je.
A teraz zaplanuj to! Wpisz do swojego kalendarza, kiedy zamierzasz zrezygnować z jakiejś aktywności. Zanotuj, kiedy masz zamiar zrobić pierwszy krok w kierunku Twojego priorytetu. Wyznacz konkretny dzień, czas i działaj!
Mam nadzieję, że ten artykuł pomógł Ci trochę poukładać rzeczy, zrzucić to, czego było za dużo, i skupić się na najważniejszym. Liczę na to, że teraz jesteś spokojniejsza, masz więcej energii i znowu czerpiesz satysfakcję z tego, co robisz.
Mocno trzymam za to kciuki! Niech wszystko będzie prosto i szczęśliwie!