Więcej...

    Jak zaplanować inspirujący rok – wyznacz cele roczne krok po kroku

    8 lat temu, kiedy przyjechałam do Polski i nie miałam pomysłu na siebie – przez rok sprzątałam pokoje w hotelu. Jestem przekonana, gdyby wtedy do moich rąk nie trafiła książka o planowaniu i wyznaczaniu celów, na pewno teraz nie prowadziłabym bloga w języku polskim oraz nie miałabym pracy w ulubionym marketingu. Mówi się, kto nie planuje, ten planuje porażkę. Może nie do końca z tym się zgadzam, bo najpierw trzeba wiedzieć, co jest dla Ciebie sukcesem, żeby stwierdzić, że coś jest porażką. Ale jeżeli świadomie nie wybierzesz kierunku dla swojej energii, to na pewno ktoś inny ten kierunek wyznaczy.

    Już od 8 lat grudzień jest dla mnie miesiącem refleksji i podsumowania, ale też myśleniem o przyszłości, o tym, jak chciałabym, żeby moje życie wyglądało. Styczeń jest miesiącem, kiedy te rozmyślania transformuję w konkretne cele na rok, z których powstaje plan na kwartał i cele na miesiąc.

    Ale po kolei. Jak wyznaczyć cele na rok?

    Może nie pocieszę Cię, ale powiem, że zanim zabierzesz się za wyznaczenie celów na rok, trzeba poświęcić chwilę na podsumowanie. O sposobach na fajne podsumowanie roku możesz zobaczyć w moim poprzednim wpisie.

    Czemu jest ważne zrobić podsumowanie ubiegłego roku, zanim zabierzesz się za wyznaczanie celów na rok:

    · Jak możesz wyznaczyć, gdzie chcesz dojść, jeżeli do końca nie wiesz, gdzie dokładnie jesteś oraz jaką drogę pokonałaś?

    · Aby nie popełniać tych samych błędów: analizując rok, zastanawiasz się, co Ci się udało, dzięki czemu, co zadziałało oraz co nie udało się i jakie były powody. Analizujesz swoje cele i to, czemu je zrealizowałaś lub nie. Co dawało Ci energię? Co sprawiło, że osiągnęłaś sukces? Co uważasz za sukces? Odpowiedzi na te pytania są ważne przy planowaniu roku.

    Mam nadzieję, że zrobiłaś podsumowanie roku i możemy się zabrać za wyznaczenie celów.

    Od czego zacząć?

    Zacznij od listy swoich sukcesów. Zanim zabierzesz się za wyznaczenie celów, wypisz swoje sukcesy. Nie skupiaj się na tym, co nie udało się, a tylko na swoich osiągnięciach. Zanim przejdziemy do wyznaczenia celów, potrzebujesz poczuć, że masz tę moc, jak śpiewa jedna bajkowa księżniczka. Potrzebujesz mieć wewnętrzne przekonanie, że masz w sobie talent, sprawczość, energię, inteligencję, aby te cele zrealizować.

    Powiem, że poprzedni rok zakończyłam z poczuciem porażki. Nie udało mi się rozwinąć bloga tak jak zakładałam oraz nie udało mi się w pierwszym roku zwrócić kosztów stworzenia i rozwinięcia tego bloga. Dla mnie, jako dla marketera, było to bardzo przygnębiające. Moje wewnętrzne próby powiedzenia o tym, że w tym roku rozstałam się z partnerem, musiałam na nowo zorganizować swoje życie, brzmiały jako zwykłe wymówki. Poczucie własnej porażki nie jest dobrym motywem przewodnim do wyznaczania celów. Ale jak zabrałam się za listę sukcesów, już to wyglądało inaczej:

    · ułożyłam sobie życie jako samodzielna mama;

    · ułożyliśmy dobre relacje z byłym partnerem oraz wspólną opiekę nad dzieckiem;

    · zrealizowałam projekt „Prosto i szczęśliwie”, o którym marzyłam przez kilka lat;

    · założyłam własnego bloga, o którym marzyłam przez kilka lat;

    ***

    · znalazłam dodatkowe źródło dochodów;

    · prowadziłam kurs polskiego dla uchodźców, czym pomogłam wielu osobom z Ukrainy;

    · przez rok regularnie ćwiczyłam co najmniej 2 raz w tygodniu;

    · przez rok utrzymywałam dobrą wagę;

    · wdrożyłam poranny rytuał;

    · wyjechałam sama na wakacje z synkiem do Włoch;

    · zaczęłam wspólnie z koleżanką organizować lokalne spotkania klubu przedsiębiorczych mam.

    I to jeszcze nie jest pełna lista. Nie chcę Cię zanudzać. Zobacz, że to nie są jakieś wielkie sukcesy z punktu widzenia „ogólnie przyjętego pojęcia”, czym jest sukces. Nie mam tam luksusowych samochodów lub własnego mieszkania. Nie zarobiłam też jakiejś wielkiej kwoty pieniędzy. Ale jest tam to, co ja uważam za sukces i co daje mi takie poczucie: „Rzeczywiście, dałam radę”. Co sprawia, że jestem dumna sama z siebie. Co udowadnia mi, że działam, idę do przodu, rozwijam się, zmieniam życie na lepsze. Na liście sukcesów mogą też być takie przykładowe rzeczy:

    ***

    · zaoszczędziłam X kasy;

    · wyjechałam na wymarzone wakacje lub na wymarzony wyjazd;

    · przeszłam na wegetarianizm;

    · regularnie spędzałam czas na dworze z moim dzieckiem.

    Dobrym pomysłem jest mieć taką ogólną listę sukcesów i co roku dopisywać do niej kolejne punktu. W momentach zwątpienia w samą siebie możesz zaglądać do takiej listy i odzyskiwać wiarę w siebie.

    Jaki Twój główny priorytet na ten rok?

    Dalej będę opisywać swój sposób na planowanie roku, który powstawał przez 7 lat. Sprawdzałam różne metody, szukając co działa, jest proste i skuteczne. Wiadomo, że jest mnóstwo sposobów. Warto szukać tego, który najbardziej przemawia do Ciebie. Ale też trzeba próbować i patrzeć, jaka metoda dla Ciebie działa i pozwała wyznaczasz swoje cele i tworzyć system, który wspiera ich realizację. Tylko teraz nie mów, że ta metoda mi nie pasuje, dlatego nie będę wyznaczać celów. Jeżeli mój sposób nie przemawia, znajdź inny lub dostosuj ten do siebie.

    Podsumowując i analizując mijający rok, wyznaczam główny priorytet na rok nadchodzący, czyli taki obszar zmiany, w którym mogą najbardziej zmienić moje życie na lepsze. Lub taki obszar, który najbardziej, moim zdaniem, potrzebuję transformacji. Pisałam o tym, w poście o wizji życia.

    Idealnym do podsumowania roku i też wyznaczenia głównego priorytetu jest ćwiczenie koła życia.

    Jeżeli chcesz się zabrać za cele i nie chcesz już robić dodatkowych ćwiczeń, to wypisz swoje główne obszary życiowe. Moje to: zdrowie psychiczne, zdrowie fizyczne, kariera/biznes, rodzina, duchowość, samorozwój, otoczenie/przyjaciele, hobby/odpoczynek. Twoje obszary mogą być inne.

    ***

    Intuicyjnie zastanów się, jak się czujesz w tym obszarze życia? Jak bardzo jesteś usatysfakcjonowana? Nadaj ocenę od 1 do 10.

    A teraz wypisz pomysły, co mogłabyś zrobić, żeby poczuć się lepiej? Jakie nowe nawyki wprowadzić? Z czego zrezygnować?

    Najlepiej, abyś zostawiła teraz na jakiś czas to ćwiczenie, dając możliwość to sobie przemyśleć, „przespać się” z tym.

    Po przerwie spójrz na swoje notatki jeszcze raz i zastanów się lub poczuj – zmiana w jakim obszarze może pozwolić Ci zmienić na lepiej inne obszary?

    W tym roku u mnie to zdecydowanie biznes i kariera. W ciąży jakoś naturalnie byłam najbardziej skupiona na duchowości i rodzinie. Podczas urlopu macierzyńskiego, oczywiście, byłam skupiona na rodzinie. Teraz kiedy moje dziecko ma już prawie 2 lata, czuję, że mam potrzebę skupić się na obszarze zawodowym. Chcę zdobyć nowe kompetencji w obszarze marketingu B2B oraz znaleźć swój pomysł na biznes, abym w przyszłości nie musiałam pracować na etacie. Marzę o tym. Pozwoli mi to dokonać pozytywnych zmian w:

    ***

    · obszarze finanse,

    · hobby i odpoczynek – będę miała więcej możliwości finansowych i swobody, aby podróżować,

    · samorozwój – zdobędę dużo nowych kompetencji.

    Zobacz, że zmiana w jednym obszarze „pociągnie” za sobą zmiany w kolejnych obszarach. Z drugiej strony, jeżeli nie zajmę się obszarem zawodowym, będę zablokowana też, aby rozwijać się w innych obszarach.

    Na czym Ty byś chciała się skupić? Jaki jest Twój kluczowy na ten moment obszar?

    Jakiej zmiany chcesz dokonać?

    W końcu nadszedł moment na wyznaczenie celów.

    Najpierw wyznaczam bardzo konkretne i mierzalne cele w wybranym obszarze. Proponuję wyznaczyć te cele metoda OKR, czyli objective key results.

    Krótko mówiąc, jest to metoda, gdzie wyznaczasz główna intencje, kierunek, cel, a potem wyznaczasz 3 kluczowe rezultaty, które wskażą Ci, że ten cel osiągnęłaś.

    Najłatwiej będzie wytłumaczyć na przykładzie. Jeden z moich celów w obszarze kariera/biznes, to:

    ***

    Zwiększenie kompetencji w obszarze marketingu B2B:

    · 1 ekspercki post 1 raz w miesiącu, 1 ekspercki artykuł 1 raz na kwartał;

    · Zgłębianie wiedzy z zakresu marketingu poprzez słuchania branżowych podcastów oraz czytanie branżowych książek (1 podcast w tygodniu, 1 książka w 2 miesiące);

    · 1 szkolenie raz na kwartał.

    Czyli wyznaczam, co chciałabym osiągnąć – „zwiększyć kompetencje w obszarze marketingu B2B” oraz w jaki sposób będę to robić. Staram się, aby te „key results” – wyznaczniki, jak dokładnie będę osiągać swój cel, były zgodne z zasadą SMART, czyli konkretne, mierzalne, rzeczywiste, atrakcyjne i terminowe.

    Co z pozostałymi obszarami życia?

    W pozostałych obszarach wypisuję już jedną listę rzeczy, które chciałabym zrealizować w tym roku. Przy planowaniu kwartału już bardziej konkretnie będę się zastanawiać, czy dam radę coś z tego zrealizować oraz w jaki konkretnie sposób. Podam też listę takich rzeczy z obszaru zdrowie fizyczne:

    · Powolne przechodzenie na weganizm – jedno wegańskie danie tygodniowo;

    · 5000 kroków dziennie;

    · 2 treningi tygodniowo;

    · Post okresowy – 7 godzin okno żywieniowe;

    · Zrobić detoks w marcu;

    · Głodówka 1 raz w miesiącu;

    · Odstawić cukier.

    W czym wyznaczać cele roczne?

    Ja rozpisuję podsumowanie roku, a potem wyznaczam cele na rok w notatniku. Zostawiam na jakiś czas. Nie wyznaczam celów za jednym podejściem. Słucham i czytam różne materiały o planowaniu roku i zastanawiam się, co chciałabym zrealizować. Niektóre cele wykreślam lub zmieniam, niektóre dodaję. Daję sobie czas, żeby pojawiła się końcowa lista celów.

    Później przenoszę cele do aplikacji, którą mam na komputerze i na telefonie. W aplikacji również mam swoje cele kwartalne oraz miesięczne. W ten sposób regularnie zaglądam do swoich celów rocznych przy planowaniu kwartałów i miesięcy, i sprawdzam, w jakim miejscu z realizacją celów jestem.

    Także od Ciebie zależy, czy wolisz papierowe narzędzia, czy aplikacje, najważniejsze, żebyś regularnie i w każdej chwili mogła do tych celów zajrzeć.

    Parę słów na koniec

    Jeszcze sporo rzeczy mogłabym powiedzieć na temat planowania roku, ale myślę, że lepszym pomysłem jest, żebyś po prostu zabrała się za swoje cele i zrobiła to tak, jak wychodzi na ten moment. Nie ma poprawnej metody na wyznaczenia celów, jest taka, która działa dla Ciebie. A żeby ją znaleźć, po prostu z roku na rok wyznaczaj te cele.

    Pamiętaj, że aby rzeczywiście je realizować, jest bardzo ważne regularnie zaglądać do listy swoich celów rocznych, planować poszczególne kroki, planując krótsze odcinki czasowe.

    Na koniec, zamykając listę swoich celów napisz, co powinno wydarzyć się, żebyś uznała ten rok za udany?

    Ten rok uznam za udany, jeśli…

    · zrealizuję 50% moich celów

    · zrealizuję cele z priorytetowego obszaru życia.

    Tym kończę ten i tak już zbyt długi wpis. Mam nadzieję, że pomoże Ci zaplanować inspirujący rok.

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!

    Akceptuję Politykę prywatności / RODO i Regulamin serwisu

    Proszę podać swoje imię tutaj



    Inne w kategorii

    PARTNERZY