1. „Śniadanie u Tiffany’ego” (reż. Blake Edwards, 1961)
Zwycięzca może być tylko jeden. Wysmakowane dzieło na podstawie głośnej powieści Trumana Capote’a to istna rewia mody. Projekty od Huberta de Givenchy przeszły do historii X muzy, a sam film uczynił z odtwórczyni głównej roli – wybitnej Audrey Hepburn, jedną z największych ikon stylu. Obraz ukazuje słodko-gorzkie losy Holly Golightly żyjącej na koszt bogatych adoratorów.
Najlepiej rozpoznawalny kostium to z pewnością mała czarna, która zdobi aktorkę w towarzystwie pereł, czarnych okularów i długich rękawiczek, gdy spożywa śniadanie przed witryną sklepu Tiffany & Co. Twórcy obrazu dowodzą jednak, że bohaterka Hepburn może wyglądać zjawiskowo nawet… owinięta w prześcieradło. W takiej stylizacji zjawia się bowiem podczas hucznego przyjęcia, co nadaje odgrywanej przez Audrey postaci ekscentryczności i prowokującej pewności siebie.
2. „Diabeł ubiera się u Prady” (reż. David Frankel, 2006)
Prada, Valentino, Chanel… wszyscy w jednym filmie! Niepowtarzalny klimat tego komediodramatu tworzą nie tylko zjawiskowe kreacje sygnowane największymi nazwiskami świata mody, ale przede wszystkim fenomenalna rola Meryl Streep, która sportretowała despotyczną i budzącą lęk redaktorkę naczelną magazynu „Runaway”. Porywający występ z wieloma pamiętnymi i ostrymi jak brzytwa kwestiami („Kwiaty wiosną? Przełomowe”) zdobył uznanie zarówno widzów, jak i krytyków – Meryl wyróżniono Złotym Globem i kolejną nominacją do Oscara.
Na ekranie z zaciekawieniem obserwujemy ponadto losy bohaterki granej przez Anne Hathaway. Aktorka wciela się młodą dziennikarkę marzącą o sukcesie w modowych rubrykach. Wkrótce los się do niej uśmiecha – znajduje zatrudnienie jako asystentka bezwzględnej naczelnej prestiżowego czasopisma o modzie. Aby sprostać wyzwaniu, bohaterka nie tylko musi doskonale wywiązywać się ze swoich obowiązków, ale też na własnej skórze poczuć świat High Fashion i odkryć swój unikalny styl.
3. „Złodziej w hotelu” (reż. Alfred Hitchcock, 1955)
Tej pozycji po prostu nie mogło zabraknąć wśród najmodniejszych dzieł wielkiego ekranu. Zwany mistrzem suspensu reżyser Alfred Hitchcock słynął z przykładania sporej uwagi do kostiumów swych ekranowych blondynek, które zachwycały elegancją, klasą i nienagannym stylem. Z pomocą Edith Head dał filmowemu światu wiele modowych arcydzieł. Kostiumografka wspominała swoje prace do „Złodzieja w hotelu” jako najlepsze dokonanie w całym dorobku.
Wystarczy przypomnieć złotą suknię noszoną przez Grace Kelly w scenie na balu kostiumowym. Ta majestatyczna kreacja w połączeniu z anielską urodą przyszłej księżnej Monako stworzyła niezapomniany efekt. Również garderoba Cary’ego Granta robi wrażenie nawet wiele lat od premiery klasyka. Doskonale wpisała się w scenerię Lazurowego Wybrzeża i zachowała wielką aktualność za sprawą ponadczasowych rozwiązań, jak męskie blezery czy wzory w paski.
4. „Mężczyźni wolą blondynki” (reż. Howard Hawks, 1953)
Marilyn Monroe to ikona stylu oraz jedna z najlepiej ubranych gwiazd złotej ery Hollywood. Wśród filmów z modą w tle nie mogło zabraknąć zatem słynnej produkcji z jej udziałem. Kultowa komedia romantyczna to prawdziwa gratka dla wszystkich osób wyszukujących na ekranie modnych stylizacji i uwielbiających oglądać piękne, gustowne kostiumy. Boska MM nie jest tu jedyną szykownie ubraną bohaterką – kroku dotrzymuje jej nieco drapieżna i charyzmatyczna Jane Russell.
Legendarne aktorki wcielają się w atrakcyjne przyjaciółki i piosenkarki kabaretowe – kochającą diamenty blondynkę Lorelei oraz trzeźwo myślącą brunetkę Dorothy. Dziewczyny są ścigane przez prywatnego detektywa, którego zadaniem jest znalezienie dowodów zdrady jednej z nich. W najsłynniejszej scenie odziana w różową suknię i diamentową kolię Marilyn Monroe wykonuje swój rozpoznawalny utwór „Diamonds Are Girl’s Best Friend”.
5. „Spragnieni miłości” (reż. Wong Kar-Wai, 2000)
Nie samym Hollywood człowiek żyje. Tym razem zmierzamy na Wschód i wszystkim kinomaniakom, dla których moda ma znaczenie, polecamy poetycki obraz „Spragnieni miłości”. Dzieło hongkońskiego twórcy Wonga Kar-Waia to wysmakowana estetycznie produkcja poprowadzona w lirycznym klimacie z akcentem nostalgii. W żadnym wypadku nie jest to typowa historia miłosna, choć romantyczny nastrój oraz meandry ludzkich uczuć stanowią sedno tej wyjątkowej opowieści.
Mistrzowskie zdjęcia, klimatyczna muzyka i posłużenie się ciszą oddającą niedopowiedzenia między dwójką zakochanych w sobie bohaterów idą tu w parze ze stylowymi kadrami. Uwagę zwracają zwłaszcza barwne, tradycyjne stroje pani Chan (w tej roli Maggie Cheung), która na ekranie prezentuje się w qipao – opinającej sylwetce sukni popularnej w XX-wiecznych Chinach z charakterystyczną stójką. Wybór takiej kreacji nie był przypadkowy. Oddaje ona bowiem zarazem fascynację zakochanego w atrakcyjnej pani Chan mężczyzny, jak i jej wewnętrzne skrępowanie wynikające z tęsknoty oraz społecznych konwenansów.
6. „Wielki Gatsby” (reż. Baz Luhrmann, 2013)
Jedna z wielu ekranizacji wybitnej powieści F. Scotta Fitzgeralda – nie najlepsza (ten tytuł należy się wersji z 1974 roku z główną rolą Roberta Redforda), ale za to najbarwniejsza. Kostiumy Catherine Martin doskonale oddają atmosferę szalonych lat dwudziestych, zabierając nas wprost na amerykańskie przyjęcie, na którym wszyscy tańczą energiczne shimmy. Pracę kostiumografki uhonorowano statuetką Oscara. Nagroda Akademii powędrowała ponadto w ręce Beverley Dunn i Catherine Martin za najlepszą scenografię.
Pióra, cekiny, sukienki flapperek z obniżoną talią oraz fantazyjne opaski do włosów… sympatyków trendów sprzed Wielkiego Kryzysu nie trzeba przekonywać do tego obrazu! Stylowa produkcja rozgrywa się w 1922 roku w Nowym Jorku, gdzie poznajemy losy milionera Jaya Gatsby’ego (w tej roli Leonardo DiCaprio). Po pięciu latach rozłąki mężczyzna stara się na nowo zdobyć względy dawnej miłości, którą pokochał przed spełnieniem american dream.
7. „Nowy rodzaj miłości” (reż. Melville Shavelson, 1963)
Komedia stworzona pod dyktando paryskich domów mody. W głównym rolach oglądamy tu słynne hollywoodzkie małżeństwo – niebieskookiego i wybitnego Paula Newmana oraz miłość jego życia, laureatkę Oscara Joanne Woodward. Perypetie ich ekranowych postaci zostają podane w bardzo stylowej formie. W końcu pieczę nad kostiumami sprawowała Edith Head, najsłynniejsza kostiumografka złotej ery Hollywood.
Akcja filmu toczy się w nieco snobistycznym środowisku projektantów mody, gdzie nie każdy tworzy ubrania na zasadzie sprawiedliwej współpracy. Główną bohaterką jest Samantha, złodziejka cudzych projektów, która kopiuje prace innych marek, a następnie sprzedaje za mniejsze pieniądze. Kobieta na co dzień nie przywiązuje większej uwagi do własnej garderoby… do czasu spotkania przystojnego dziennikarza, dla którego zmienia wizerunek, udając luksusową damę do towarzystwa.
8. „Pret-a-porter” (reż. Robert Altman, 1994)
Stylowy film z całą plejadą międzynarodowych gwiazd, który zrealizowano w trakcie paryskiego tygodnia mody. Występują tu Sophia Loren, Marcello Mastroianni, Lauren Bacall, Jean-Pierre Cassel, Kim Basinger, Anouk Aimée czy Julia Roberts. Propozycja w sam raz dla miłośników klimatu retro, a także wciągających komedii kryminalnych.
Przedstawiona w filmie historia toczy się w kręgu elity modowego świata. Za kulisami wielkich pokazów mody nie odnajdziemy jednak lukru – to przestrzeń pełna intryg, w której każdy kombinuje, jak ugrać najwięcej dla siebie. Gdy w niewyjaśnionych okolicznościach umiera jeden z najważniejszych kreatorów mody, sprawy obierają zadziwiający obrót.
9. „Projektantka” (reż. Jocelyn Moorhouse, 2015)
Kate Winslet od dekad stanowi dla wielu odbiorczyń uosobienie dobrego aktorstwa oraz stylu. Jej domeną są zwłaszcza heroiny z przejmujących filmów kostiumowych odziane w stroje z dawnej epoki. Niezależnie od tego, czy portretowała Rose w „Titanicu”, czy Marianne w „Rozważnej i romantycznej”, gwiazda zawsze stawała na wysokości zadania, a projektujący dla niej ubrania kostiumografowie dokładali wszelkich starań, by oddać ducha odległych czasów.
W australijskim dramacie „Projektantka” Winslet jest bliska zagadnieniu mody jak nigdy dotąd. Wciela się tu w wytworną Myrtle, która po latach zdobywania doświadczenia w paryskich domach mody wraca do rodzinnego miasteczka w Australii, które opuściła z powodu oskarżeń o morderstwo. „Uzbrojona” w maszynę do szycia postanawia rozwikłać tajemnice przeszłości i wymierzyć sprawiedliwość dawnym oprawcom.
10. „Zostaw ją niebiosom” (reż. John M. Stahl, 1945)
Główną rolę filmowej antagonistki wykreowała tu Gene Tierney – gwiazda kina lat 40. okrzyknięta „najpiękniejszą aktorką w Hollywood”. Obserwując artystkę, nie sposób zaprzeczyć tej tezie. Gene zachwyca w każdej sekundzie spędzonej na ekranie, nie tylko ogromem swych wszechstronnych zdolności, ale też posągową urodą i wytwornym wizerunkiem podyktowanym nieśmiertelnym stylem glamour. Kostiumy autorstwa Kay Nelson przeszły do historii kina, jako jedne z najlepiej przemyślanych i szykownych.
Sama fabuła uhonorowanego Oscarem za najlepsze zdjęcia dzieła także zasługuje na uwagę. Film przypadnie do gustu miłośnikom kina noir i mrocznych dreszczowców. Opowiada bowiem o atrakcyjnej kobiecie, która nie potrafi uporać się ze śmiercią swojego ojca. Gdy na jej drodze staje mężczyzna łudząco podobny do nieboszczyka, Elen uwodzi go i proponuje ślub. Sielanka młodego małżeństwa nie trwa jednak długo – toksyczna zazdrość pięknej dziewczyny doprowadza wkrótce do tragedii.
Więcej o modzie znajdziecie tutaj.
