Więcej...

    Muzeum w kosmetyczce – najstarsze produkty drogeryjne

    Kobiety od najdawniejszych czasów znajdowały sposoby na poprawienie i podkreślenie swojej urody. Przykładowo w starożytnym Egipcie wytwarzano już paletki z kolorowymi kosmetykami, których barw nie powstydziłaby się żadna poważna firma w dzisiejszym świecie. Ewolucja produktów kosmetycznych zrewolucjonizowała rynek i metody podkreślania urody.

    ***

    Czy zastanawialiście się kiedyś, czy np. wasze prababki używały tuszu do rzęs? Czy ich matki miały możliwość umalowania się szminką? Kto zaczął modę na cudowne kremy w słoiczkach, które można nabyć w sklepie? Jeszcze kilkanaście lat temu produktów dostępnych w drogeriach było mniej. Współcześnie wystarczy wejść do dowolnego sklepu, aby z każdej strony zasypały nas kolorowe etykietki kolejnych specyfików, które mają sprawić, że będziemy piękniejsi i zdrowsi. Większość tych produktów jest skierowanych do kobiet, bo to panie od zawsze przykładały większą wagę do eksponowania swoich walorów fizycznych.

    Choć przemysł kosmetyczny niemal nieustannie zaskakuje czymś nowym, pewne rzeczy pozostają niemalże niezmienne. Od pokoleń kobiety chcą podkreślać oczy i usta, maskować zaś niedoskonałości skóry. Niestety, wiele produktów w historii, choć miało dodać urody, odejmowało zdrowia.

    Shiseido – kosmetyczny cud Kraju Kwitnącej Wiśni XIX wieku

    Pierwsze w historii przedsiębiorstwo kosmetyczne zostało założone w Japonii w 1872 roku. Powstało w tokijskiej dzielnicy Ginza jako pierwsza apteka w stylu zachodnim. Założycielem był naczelny farmaceuta szpitala japońskiej marynarki wojennej Arinobu Fukuhara. Założył Shiseido, bo uważał, że należy podnieść poziom leków oraz oddzielić ich sprzedaż od pracy lekarza. W 1888 roku wprowadził na rynek pastę do zębów własnej produkcji, a w 1897 zaczął sprzedawać pierwszy kosmetyk. Nazywał się „Eudermina” i miał zapobiegać przesuszaniu się skóry.

    Ogromne zmiany dla Shiseido przyniosły podróże Fukuhary do Europy i Stanów Zjednoczonych. Kiedy wrócił do Japonii, rozpoczął w swojej aptece sprzedaż wody sodowej z saturatora, a nawet lodów. Otworzył nawet pierwszą w Japonii restaurację serwującą dania z tak zwanego Zachodu. Jednak nie stracił z oczu celu i wciąż pracował nad kosmetykami i lekami.

    ***

    W 1916 roku firma rozwijała się tak dobrze, że musiała podzielić się na dwa piony – farmaceutyczny i kosmetyczny. Przyjęto też kwiat kamelii (hanatsubaki) jako logo firmy. Aby uświetnić ten akt, stworzono w 1917 roku pierwsze japońskie perfumy – Hanatsubaki. W tym samym roku wprowadzono rewolucyjny puder, który umożliwiał kobietom dostosowanie pudru do naturalnej tonacji skóry. Był to pierwszy krok do odejścia od tradycji pobielania skóry, który japonki praktykowały przez wieki.
    Z biegiem lat firma coraz bardziej się rozwijała, wprowadzała innowacje, a nawet założyła najstarszą istniejącą do dziś galerię sztuki. W końcu w 1962 roku zaczęła się otwierać na świat i rozpoczęła ekspansję do Europy i Ameryki.

    Najstarsza szminka w historii

    Rozmaite balsamiki i inne barwidełka w słoiczkach były znane od wieków, ale w 1884 roku Guerlain zaproponował klientkom produkt, który zmienił wszystko w pielęgnacji ust. Firma założona w 1828 roku przez Pierre’a François Pascala Guerlaina wypuściła szminkę z wosku pszczelego, oleju rycynowego i łoju jelenia. Zapakowana była w jedwabne opakowanie i nakładano ją przy użyciu pędzelka. Szminka w rozumieniu współczesnej to również dzieło marki Guerlain. Jej projektantem był Maurice Levy. Stworzył on w 1915 roku szminkę w formie utwardzonego sztyftu o wysokości 5 cm. Sztyft był wysuwany za pomocą niewielkiej dźwigni umieszczonej w obudowie.

    Co ciekawe, sam produkt nie osiągnął oszałamiającego sukcesu, a stał się popularny dzięki działalności sufrażystek. Szminka była symbolem emancypacji, wolności i praw kobiet. Zanim sufrażystki zaczęły się malować szminką, czerwone usta były raczej identyfikowane z paniami lekkich obyczajów.

    Spośród wszystkich kosmetyków upiększających to chyba właśnie szminka miała najgorszą sławę. Jeszcze w 1924 roku w Nowym Jorku dyskutowano nad wprowadzeniem prawnego zakazu używania szminki. Mężczyźni biorący udział w tej dyskusji obawiali się, że szminka może mieć zawierać trujące substancje i wywoływać negatywne skutki dla męskiego zdrowia.

    Tusz do rzęs i puder

    Pod koniec XIX wieku Eugène Rimmel wynalazł pierwszą nietoksyczną maskarę. Rimmel był chemikiem i szukał rozwiązania, które miało raz na zawsze zakończyć epokę używania toksycznych produktów do rzęs. Udało mu się stworzyć substancję, która stała się prawdziwą rewolucją. Do dziś w niektórych językach, jak np. Portugalski, Grecji, Turecki czy Hiszpański, nazwisko Rimmel jest synonimem słowa „mascara”.

    W 1915 roku Thomas Lyle Williams stworzył dla swojej siostry substancję bardzo podobną do tej rimmlowskiej. Dwa lata później otworzył mały biznes oparty na zamówieniach korespondencyjnych. Był to początek firmy Maybelline. Jednak tą, która zrewolucjonizowała tusze do rzęs, była Helena Rubinstein. W 1957 roku jej marka zaprezentowała tusz, który był pierwszym na miarę współczesnych maskar.

    W XIX wieku tlenek cynku wyparł wreszcie mieszankę ołowiu i miedzi, i rozpoczął przemiany w kwestii pudrów i fluidów do twarzy. W czasach Królowej Wiktorii na salonach Europy bogate i wpływowe kobiety zmuszone były do stosowania bardzo oszczędnego makijażu. Każdy rzucający się w oczy uważany był za wulgarny.

    Perfumy z drogerii

    Pierwsze perfumy w historii stworzyła kobieta imieniem Tapputi. Pochodziła z Mezopotamii i żyła około 1200 lat p.n.e. Uważana jest za pierwszą kobietę-chemika w dziejach i autorkę pierwszych wód perfumowanych. Wcześniej znane zapachy to kompozycje olejków, ale Tapputi otworzyła drzwi do zupełnie nowego poziomu tworzenia perfum.

    Natomiast pierwsze współczesne perfumy, do jakich przywykliśmy w drogeriach to również dzieło rodziny Guerlain. Pierwsza destylarnia powstała w Grasse pod Paryżem w XIX wieku. Francja do dzisiaj pozostaje liderem w kwestii produkcji zapachów. Sam Paryż nie musi być nikomu przedstawiany jako światowy symbol elegancji, a jego ozdobą dodatkowo są muzea związane z modą, a także produkcją perfum. Choć trudno w to uwierzyć, drogerie z perfumami dostępnymi dla wszystkich to dość nowy wynalazek.

    Tradycje kosmetyczne dla urody

    Choć poszukiwanie kosmetyków doskonałych trwa od wieków, zdaje się nie mieć końca. Najstarsze marki kosmetyczne mają setki lat, a za najbardziej wiekowe przedsiębiorstwo uważa się ponad stuletnie Shiseido. Markę Yardley London oficjalnie datuje się na 1770 rok, jednak zmieniała właścicieli, linię programową i dziś pozostaje symbolem brytyjskich firm kosmetycznych. Współcześnie Yardley znany jest z zaopatrywania brytyjskiej rodziny królewskiej w mydła, których produkcja jest oparta na specjalnym gatunku lawendy.

    Firma Nivea, który produkuje najsłynniejszy krem do codziennego użytku, wypuściła swój koronny produkt w 1911 roku. L’Oreal powstał w 1909 roku i zaczynał od sprzedaży bezpiecznego barwnika do włosów. Produkty, bez których dziś nie wyobrażamy sobie życia, zwyczajnie w większości nie istniały sto lat temu. Te, które istniały, w niczym nie przypominały kosmetyków, do których przywykliśmy. Jak więc przemysł kosmetyczny będzie wyglądał za sto lat? Aż trudno sobie to wyobrazić, ale z pewnością inaczej, niż teraz.

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!

    Akceptuję Politykę prywatności / RODO i Regulamin serwisu

    Proszę podać swoje imię tutaj



    Inne w kategorii

    PARTNERZY