Więcej...

    „Odważnie próbuję nowych rzeczy”

    Know.How.Match. to tworzenie i wdrażanie innowacji w biznesie. Własna firma to dla niej wolność i niezależność. Lubi obserwować i słuchać. Prywatnie szczęśliwa żona i mama dwóch córek. Rozmowa z Zuzanną Mikołajczyk.

    Anna Krauss: Otrzymałaś wyróżnienie Lady Business Awards 2023 w kategorii  INSPIRACJA – jakie to uczucie?:)

    Zuzanna Mikołajczyk: Wzruszenie i radość. Dawno tak szybko nie popłakałam się! To było przepiękne dla mnie zwieńczenie roku i docenienie tego, co i jak robię. Tym bardziej, że to same członkinie mnie wybrały. Wielka też niespodzianka, bo nie wiedziałam, że wygram. Gratuluję Emilii (Emilia Bartosiewicz-Brożyna, założycielka i prezes klubu Lady Business Club – przyp. red.) takiego podejścia do tej nagrody!

    Jesteś właścicielką marki Know.How.Match. z Bergamo – kiedy założyłaś firmę? Czy to spełnienie Twoich marzeń?:)

    Firmę założyłam w 2020 roku i była sposobem dla mnie na wykorzystanie mojego doświadczenia poza firmą rodzinną. Wykorzystywałam innowacje ponad 10 lat, kiedy krok po kroku wprowadzaliśmy firmę na ścieżkę innowacji i chciałam “podzielić” się tym z innymi osobami.

    Na początku nie było to pójście za marzeniami, a bardziej znalezienie nowego sposobu na pracę, kiedy przeniosłam się do Włoch i nie mogłam tak czynnie pracować w firmie rodzinnej. Zostałam podwójną mamą i wiele zasad zmieniło się, co do tego, jak mogłam pracować. Potrzebowałam “nowego modelu” działania.

    Czym się zajmuje Twoja firma?

    Wspieram liderów małych i średnich firm w tworzeniu i wdrażaniu innowacji w ich biznesach. Często właściciele mają nowe, odważne pomysły, ale brakuje im najnowszej wiedzy, jak badać rynek, jak testować pomysły nim zainwestują w nie oraz jak wzmocnić je, aby były “o krok” przed konkurencją.

    Pokazuję również jak zachodzące zmiany wykorzystać na swoją korzyść, zwiększając przewagę konkurencyjną.

    Współpracuję głównie z polskimi klientami, ale zdarzają się też zagraniczni.

    Jak wyglądała Twoja droga kariery?

    Doświadczenie zawodowe zdobywałam w rodzinnej firmie Mikomax Smart Office, gdzie przez 10 lat pełniłam funkcję członka zarządu oraz dyrektora marketingu odpowiedzialnego za dwie globalne marki Mikomax Smart Office oraz Hushoffice. Byłam liderką w zespołach odpowiedzialnych za projektowanie i wdrażanie innowacji w modelu biznesowym, strategii produktowej, marketingowej i sprzedażowej. Wraz z zespołem wprowadziłam na rynek innowacyjną markę Hushoffice, która znalazła się w TOP 2 na świecie w kategorii mebli akustycznych, a wdrożone  innowacje przynosiły 4-krotnie wyższe marże.

    Czym dla Ciebie jest posiadanie własnej firmy, własnej marki?

    Już wcześniej miałam sporo swobody w podejmowaniu decyzji, co do kierunków działań. I to bardzo chciałam utrzymać. Dlatego też wybrałam drogę własnej firmy, a nie pójście na etat. Chyba nie jestem aż tak bardzo przywiązana do faktu, że mam własną markę, a bardziej do niezależności, którą mi daje. Pamiętam, jak mój Tata zawsze mi mówił: “Własna firma to wolność.” I tak jest. Oczywiście jest też większa odpowiedzialność. 🙂

    Czyli własna firma daje niezależność?

    Zdecydowanie. Przykładowo, kiedyś wprowadzenie nowej usługi czy produktu wymagało omówienia i decyzji kilku osób. I skupiałam się bardzo na tym, aby ich przekonać. Dzisiaj podejmuję decyzje jednoosobowo. Co ma też „ciemną stronę”, bo czasem dobrze mieć na pokładzie kogoś, kto inaczej spojrzy na to, co robimy. Pewnie dlatego jestem taką fanką testowania, aby nie wpaść w “samozachwyt”.

    Dlaczego Bergamo? Bywasz w Polsce?

    Miłość. 🙂 Poznaliśmy się, kiedy uczestniczyłam w studiach MBA w Mediolanie i Barcelonie. Nie zdawałam sobie jednak sprawy, że w efekcie to ja będę musiała się przenieść. Nie było to dla mnie łatwe… Chociaż wiele osób mi zazdrości. Mi było naprawdę dobrze w Polsce, bardzo często podróżowałam. I nadal tak jest. W Polsce jestem średnio co dwa tygodnie, ale też latam w inne miejsca – tam, gdzie są największe wydarzenia związane z technologią i trendami. Posiadanie szerokiego spojrzenia jest dla mnie fundamentalne.

    Jaki jest Twój idealny klient?

    Odważny, ambitny. Ktoś, kto chce więcej niż “normalny” produkt czy usługę. Przeważnie są to osoby, które kilka lat prowadzą swoje biznesy i widzą, jak ważne jest, aby “wybijać” się z peletonu. A z drugiej strony mają ambicje, aby stać się liderami swoich branż. Innowacja daje taką szansę. Ja też miałam mocno ograniczone zasoby i zespół, ale udało nam się wygrać z największymi. Nie dlatego, że wydaliśmy więcej, ale dlatego, że odkryliśmy “coś”, czego inni jeszcze nie widzieli.

    „Fantastycznie buduje swoją markę osobistą – podziwiam.” Członkinie LBC Cię chwalą – jak nauczyłaś się budować markę i co byś doradzała „początkującym” firmom?

    Byłam dyrektorem marketingu przez ponad 10 lat, więc pewnie jest to dla mnie dużo łatwiejsze.

    Jestem autentyczna w tym, co i jak robię. Odważnie próbuję nowych rzeczy. Ale przede wszystkim to, co mi przez te wszystkie lata pomagało: obserwowanie i słuchanie. Uwielbiam obserwować ludzi – nawet jak siedzę w restauracji. Szukam anomalii, które mogą być początkiem czegoś ciekawego. Rzadko idę z prądem, bo nie chcę być kolejną osobą od czegoś.

    Początkującym firmom radziłabym, aby dobrze przemyślały, w czym pomagają klientom i jaka jest już konkurencja. Co jest Twoim wyróżnikiem? Czy to jest coś, co jest ważne dla klienta? Często mówię, że “warto być przydatnym pasażerem w podróży klienta”. A nie ciekawostką.

    „Inspiruje swoimi postami w social mediach, świetnie nakierowuje na nowe trendy.” Łatwo było ogarnąć social media?

    Zależy które! LinkedIn to narzędzie, które wcześniej wykorzystywałam, więc tutaj czuję się dość swobodnie. Ale nadal uczę się Instagrama i współpracuję z osobami, które mi w tym pomagają. To właśnie tam jest spora część osób, która może skorzystać z moich usług – w szczególności tych cyfrowych.

    „Pokazuje prawdziwe oblicze innowacji i jak ważne jest również w prowadzeniu małego biznesu.” Jakie masz plany związane ze swoją marką?

    Rozwinąć produkty cyfrowe, aby jeszcze lepiej realizować swoją misję „Innowacja jest dla każdego”. Obecnie głównie pracuję indywidualnie z klientami nad ich projektami. Ale bardzo chcę, aby moja wiedza, którą non stop wykorzystuję przy projektach była dostępna szerzej do samodzielnej pracy.

    Drugie moje marzenie to szerzej wyjść poza Polskę. Uwielbiam pracować w międzynarodowym środowisku – tak zawsze wyglądała moja praca. I chcę do tego wrócić. Z pewnością moje produkty cyfrowe mi to ułatwią. Oraz to, że mieszkam poza Polską.

    Skąd jesteś i kim jesteś prywatnie – opowiedz coś o sobie.:)

    Jestem łodzianką z krwi i kości, mamą wspaniałych dwóch dziewczynek, szczęśliwą żoną Włocha oraz “fajną” kobietą. Jestem niesamowicie ambitna i wierna swoim wartościom. Nie chodzę na skróty w życiu i w pracy. Tego nauczyli mnie rodzice, którzy – odkąd pamiętam – prowadzili firmę zawsze zgodnie z zasadami. To od nich nauczyłam się dużego poszanowania pracy i pieniędzy. I ciekawości świata! I pewnie dlatego tak dobrze mi jest z innowacją.

    Jakie masz plany i marzenia?

    Domyślam się, że te prywatne, bo o zawodowych już mówiłam… 🙂 Zacząć trochę więcej podróżować rodzinnie. Dziewczynki już są trochę starsze, więc zaczyna to być realne. Więcej czasu dla siebie – na cieszenie się życiem “tu i teraz”. Więcej uśmiechania się. Oraz powrót do pracy jako wolontariuszka!

    W jakim wolontariacie?

    W Fundacji Web-korki.

    Dziękuję za rozmowę.

    Więcej o karierze i biznesie znajdziecie tutaj.

    Zuzanna Mikolajczyk, Strateg Innowacji_Know.How.Match., fot. Archiwum prywatne Zuzanny Mikołajczyk
    Zuzanna Mikolajczyk, Strateg Innowacji Know.How.Match., fot. Archiwum prywatne Zuzanny Mikołajczyk

    ZOSTAW ODPOWIEDŹ

    Proszę wpisać swój komentarz!

    Akceptuję Politykę prywatności / RODO i Regulamin serwisu

    Proszę podać swoje imię tutaj



    Inne w kategorii

    PARTNERZY