Pytanie tylko: czego ten pies ma się tam nauczyć? Jak ma się zachowywać docelowo, kiedy będzie już dorosłym, ważącym trzydzieści kilogramów psem? Pamiętajcie, że to opiekun jest odpowiedzialny za swojego psa. Wszystko, co wydarzy się z winy psa, jest właściwie waszym problemem. Dlatego zwróćcie uwagę, czego w takiej sytuacji uczy się Wasz pies i czy na pewno jest to dla niego odpowiedni kompan do zabawy.
Czym jest tak zwany „psi socjal”?
Psia socjalizacja to proces, podczas którego pies staje się społeczny i w pełni zaadaptowany do życia pośród ludzi i innych zwierząt. Poprawna socjalizacja psa jest niezwykle ważna, ponieważ pozwala mu na rozwinięcie pozytywnych relacji społecznych i uniknięcie problemów behawioralnych.
Czym może się skończyć brak odpowiedniej socjalizacji?
Często zabieramy dorosłego psa, który jest z nami od niedawna lub szczeniaka na długie spacery, aby poznał okolicę lub mógł doświadczać jak najwięcej się da. Pytanie: czy na pewno to jest dobry pomysł? Według mnie to stanowczo za dużo. Młode psy bardzo łatwo można przebodźcować. Oznacza to, że pies dostaje za dużo bodźców na raz i nie jest w stanie ich przyswoić. Skutkiem przebodźcowania będzie między innymi: gryzienie smyczy, atakowanie nóg przewodnika, a u psów o wysokim popędzie rzucanie się na jadące auta, rowerzystów, hulajnogi czy biegnące dzieci.
Natomiast, jeżeli nie zapewnimy psu właściwej socjalizacji z innymi przedstawicielami tego samego gatunku, będziemy unikać kontaktów, również możemy mieć w przyszłości problem. Z drugiej strony, pozwalając psu podbiegać do każdego napotkanego na drodze psa uzyskamy wynik, jakiego byśmy nie chcieli. Z braku kontaktu może wystąpić ogromna frustracja wynikająca z chęci poznania drugiego psa bądź też lęk przed innymi osobnikami. Zaś z kontaktu z każdym psem pojawiającym się na horyzoncie osiągniemy wyrywanie się będąc na smyczy, brak kontroli nad psem, ogromne pobudzenie, a czasem nawet agresję.
Jak powinien zatem poprawnie przebiegać socjal?
Poniżej przedstawię kilka zasad prawidłowej socjalizacji:
1. Pracuj na tempo psa. Nie należy robić niczego na siłę, ponieważ pies nic nie musi. To opiekun musi zrobić tak, żeby pies chciał współpracować.
2. Zacznij jak najwcześniej się da. Socjalizację należy dostosować do wieku i wcześniejszych doświadczeń psa, jeśli takie miał. Inaczej pracuje się ze szczeniakiem, a inaczej z dorosłym psem. Szczeniak wszystko chłonie jak gąbka i warto wykorzystać ten okres.
3. Krótkie wizyty w nowych miejscach – pamiętaj o przebodźcowaniu. Postarajcie się, aby były to pozytywne doświadczenia, ale nie za długie z różnymi sytuacjami i obiektami, takimi jak: hałas, samochody, rowery.
4. Kontrolowane środowisko – pies na smyczy. Nie dopuść do sytuacji, w której pies Ci ucieknie lub będzie trzeba go gonić.
5. Naczelna zasada – umiar i zdrowy rozsądek.
Jeżeli wiesz już, jak komunikuje się pies (https://www.onet.pl/styl-zycia/damosfera/psia-komunikacja-co-to-jest-i-jak-ja-rozumiec-czy-wiesz-co-twoj-pies-do-ciebie-mowi/17d6pwl,30bc1058 ), wykorzystaj tą wiedzę właśnie w trakcie socjalizacji. Zwróć uwagę na mowę ciała, a będziesz wiedział, kiedy Twój pies zbliża się do tej cienkiej granicy, której nie warto przekraczać. Ważne, aby mieć plan. Jeśli wiesz, z czym Twój pies ma mniejszy lub większy problem, tam poświęć więcej czasu na pracę z nim.
Socjalizacja, to proces trwający nieustannie. Pies uczy się przez całe życie i non stop doświadcza różnych bodźców. Wielokrotnie spotykamy się na placu treningowym z dorosłymi psami, które nigdy nie miały problemu z jakimś bodźcem. Jednak doświadczając czegoś nieprzyjemnego, jak np. pogryzienie przez psa lub wybuch fajerwerków, całkowicie zmienia to ich reakcję na ten sam bodziec.
Jeśli widzisz problem w zachowaniu swojego psa bądź też chcesz uniknąć problemów, które mogą się pojawiać udaj się do trenera, który pomoże Ci zaplanować i przeprowadzić odpowiedni trening.
Jako trener psów spotykam na swoim placu różne przypadki, które wymagają pomocy. Dlatego też bardzo fajnym rozwiązaniem są zajęcia przeznaczone dla psów, które są po przejściach. Jedne boją się innych psów lub ludzi, inne są agresywne w stosunku do nich, bądź po prostu chcą nauczyć się przebywać w otoczeniu innych osobników, ale w spokojny sposób i w kontrolowanych warunkach. To do trenera należy odpowiedzialność w przeprowadzeniu zajęć tak, aby każdy pies wyszedł z nich z lepszym doświadczeniem niż te, które miał dotychczas.
Jakie psy powinniśmy wybierać do socjalizacji, aby uniknąć problemów?
Warto się zastanowić, z jakimi psami powinien mieć kontakt nasz psiak. Jest to o tyle ważne, że to co go spotka w trakcie kontaktu z innymi, przełoży się na jego przyszłe zachowania w kontaktach z czworonogami. Wybierając psa do socjalizacji, należy kierować się kilkoma ważnymi aspektami.
• Dobieraj psy dopasowane wielkością. Duży owczarek niemiecki nie sprawdzi się przy niewielkim maltańczyku.
• Do bardzo aktywnego i energicznego owczarka belgijskiego lepiej nie wybierać spokojnego mastiffa, gdyż ich temperamenty zupełnie do siebie nie pasują. Co więcej, może z tego wyjść nie lada konflikt, to tak, jakby połączyć wodę z ogniem.
• Bierz pod uwagę wcześniejsze doświadczenia psa, który wymaga socjalu. W takiej sytuacji warto dopasować psa tak, aby miał szansę doświadczyć, że jego psi język ma znaczenie i drugi pies odczyta go oraz zastosuje się odpowiednio do sytuacji.
Zdarza się też, że pies potrzebuje bardziej intensywnego kontaktu z drugim osobnikiem i pokazania mu granic. Przewodnik może nauczyć psa naprawdę dużo, ale nie komunikacji z psami. Dobrze, jeśli znajdziecie trenera, którego pies będzie w stanie w bezpieczny sposób pokazać waszemu te granice.
Magda Czajkowska, na co dzień trener współpracujący z Fundacją Working Dogs.
Więcej o domu znajdziecie tutaj.