Pana Jana spotkałam w Polanicy przed budynkiem teatru, kiedy oboje fotografowaliśmy figurkę misia z mikrofonem. Oboje weszliśmy sobie w kadr i staliśmy się „mistrzami drugiego planu” na naszych fotografiach. Byłam przekonana, że to turysta lub kuracjusz. Od słowa do słowa okazało się, że Pan Jan wie o miśkach z Polanicy wszystko. I o tym pierwszym, z 1910, i o „Oskarowej statuetce” i o tych pięciu najnowszych. Jan Stypuła jest przewodnikiem turystycznym – regionalistą przy Towarzystwie Miłośników Polanicy i działaczem społecznym, pracuje w Informacji Turystycznej w Polanicy- Zdroju.
„Polarny niedźwiedź jest symbolem Polanicy-Zdrój. Jego kamienny pomnik stoi w Parku Leśnym od 1910 roku. Ustawiono go w miejscu najdalszego zasięgu lądolodu skandynawskiego na Ziemi Kłodzkiej. Ten najdalszy zasięg został zbadany właśnie w Polanicy- Zdroju.” – tłumaczy Jan Stypuła.
W ciągu ostatnich dwóch lat pojawiły się kolejne niedźwiadki w mieście.
Obecnie jest ich pięć. Pierwsza figurka, niedźwiedzia pijącego mineralną wodę z tak zwanej pijałki, znajduje się vis à vis wejścia do Pijalni Wód. To „miś kuracjusz”, którego figurkę oficjalnie odsłoniła Monika Pyrek podczas Festiwalu Sportu Na Zdrowie w 2022 roku. Kolejny miś, „śpiewający”, bo z mikrofonem, stoi przed budynkiem Teatru Zdrojowego im. Mieczysławy Ćwiklińskiej. Jego odsłony dokonał Hirek Wrona podczas Festiwalu im. Marii Czubaszek i Wojciecha Karolaka w 2022 roku wspólnie z władzami miasta Polanica-Zdrój.
Kolejne dwa związane są z tradycją szachową Polanicy-Zdrój. To tu od 1963 roku odbywa się Międzynarodowy Festiwal Szachowy im. Akiby Rubinsteina. Podczas ubiegłorocznej edycji odsłonięto dwa kolejne misie – „szachistów” rozgrywających partię szachów w parku tuż za Pawilonem Szachowym, w którym mieści się Informacja Turystyczna.
Ostatni, piąty miś, został przygotowany z okazji jubileuszu 50-lecia Towarzystwa Miłośników Polanicy. Ustawiony jest na deptaku przed kawiarnią Art Cafe, gdzie mieści się też siedziba TMP. Jego odsłonięcia dokonano w październiku 2023 roku. To najmłodszy niedźwiedź w mieście.
Trzydziestocentymetrowe figury niedźwiedzia odlane z brązu są projektem studentki Akademii Sztuk Pięknych we Wrocławiu Karoliny Konieczny.
„Miśki to pomysł krążący po mieście od jakiegoś już czasu. Koncepcja i pomysł wyszły od samorządu. Miasto finansuje kolejne figurki. My, jako Towarzystwo Miłośników Polanicy, pilnujemy, żeby ten miś był miśkiem polarnym, a nie tylko miśkiem.” – mówi Jan Stypuła. „Polanica- Zdrój to niewielkie miasto, ale ma bardzo ciekawą historię. Miśki wpisują się w kulturę i dziedzictwo naszego miasta. Cieszę się, że te miśki powstały i zagościły w Polanicy.” – dodaje.
„Ile ich będzie finalnie, tego nie wie nikt. Liczę, że ten temat się rozwinie.” – komentuje Jan Stypuła.
Niedźwiedź polarny pojawia się również jako figura polanickiego „Oskara”, statuetki co roku wręczanej zasłużonym dla miasta, osobom prywatnym i instytucjom, które dbają o lokalne dziedzictwo i rozwój kurortu. Towarzystwo Miłośników Polanicy jest jednym z nagrodzonych taką statuetką, którą można obejrzeć w gablocie znajdującej się przy kawiarni Art Cafe w Polanicy-Zdroju. Statuetka jest miniaturą pomnika niedźwiedzia z Leśnego Parku, zaprojektował ją Jan Stypuła.
Co więcej, pan Jan powiedział, że również w Polanicy w latach 50.-70. XX wieku „grasował” w mieście biały miś, z którym robiono sobie zdjęcia! Ma nawet dowód, głowę z kostiumu misiowego, już troszkę nadszarpniętą zębem czasu.
Ogłosił apel, że jako Oficyna Wydawnicza Oryginały zbieramy zdjęcia z białym misiem do naszego projektu „FOTO z misiem”. Już nie mogę się doczekać tych fotografii!
Aleksandra Karkowska – autorka międzypokoleniowych książek „Banany z cukru Pudru”, „Na Giewont się patrzy”, „Marsz, marsz BATORY”, „FOTO z misiem”. Od 2015 roku prowadzi Oficynę Wydawniczą Oryginały. Absolwentka Polskiej Szkoły Reportażu. Działa społecznie na warszawskiej Sadybie. Kocha fotografie i podróże.
Więcej o podróżach znajdziecie tutaj.