
Odtruwanie myśli
Siedzę i myślę. Patrzę przez okno i nie mogę pozbyć się tych myśli, nawracających, trujących, sączących się jak cieniutka stróżka. Wiszą w mojej głowie jak mgła albo pajęczyna. Niby delikatna, niewidoczna, ale rozciągająca się i oplatająca całe moje wnętrze. Czasami mnie duszą i unieruchamiają. Wcale nie chcę się nimi zajmować, nie mam oc